Oskara już przed tą serią gier miał małe szanse na utrzymanie. Nasz team, choć grał u siebie, nie nawiązał walki z Bilardo.pl Dekada Sosnowiec, przegrywając z zagłębiakami 0:3 i 1:2.
- Po dwóch sezonach żegnamy pierwszą ligę - mówi Daniel Karkoszka, kapitan stalowowolskiej drużyny.
- Cóż, przez dwa lata graliśmy bez wzmocnień. W tamtym sezonie uratowaliśmy się rzutem na taśmę, bo w ostatniej kolejce. W tym wyszedł nam tylko mecz na inauguracje, z Papa Gusto. Potem już słabo punktowaliśmy. Skład za szeroki nie jest, a do tego Maciek Szerszeń z powodu obowiązków zawodowych nie mógł nam pomóc w takim wymiarze i tak skutecznie jak to robił wcześniej. W tej nie umiem powiedzieć, czy zgłosimy drużynę do drugiej ligi. Najpierw trzeba odpocząć - dodał daniel.
W roli gospodarza wystąpił także Reslogistic Trójkąt. Rzeszowianie przed gra nie byli jeszcze na sto procent pewni utrzymania, ale potrzebowali do tego niewiele. W meczu ze wspomnianym Papa Augusto sprawę załatwili szybko, bo pierwszą potyczkę zakończyli wynikiem 3:0.
Single pewne wygrali Bartosz Bielec, Jakub Dobrowolski, a w deblu poradzili sobie Szymon Sadlik i Krystian Tanasiewicz. W drugim meczu nasi byli już rozluźnieni i przegrali 0:3.
- Byliśmy beniaminkiem, nie zawsze mogli grać Bartek Bielec czy Wojtek Gosk, wylądowaliśmy ostatecznie na czwartym miejscu, więc możemy czuć dużą radość i satysfakcję z tego sezonu - podkreślił Tomasz Sadlik, szef Trójkąta i kapitan rzeszowskiej drużyny.
Magazyn Stadion - Bogdan Adamczyk jechał non stop ze Świnoujścia do Ustrzyk Górnych i pobił rekord trasy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?