Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rywale fruwali, ale Grześka nie dogonili

Bartosz Gubernat
Jak co roku, podczas Rajdu Rzeszowskiego nie brakowało widowiskowej jazdy. Na odcinku Lubenia, przy wyjeździe z rzeki kibice mogli podziwiać efektowne hopy, jak ta w wykonaniu Kajetana Kajetanowicza.
Jak co roku, podczas Rajdu Rzeszowskiego nie brakowało widowiskowej jazdy. Na odcinku Lubenia, przy wyjeździe z rzeki kibice mogli podziwiać efektowne hopy, jak ta w wykonaniu Kajetana Kajetanowicza. Krzysztof Łokaj
Sukcesem rzeszowskiej załogi Grzegorz Grzyb - Przemysław Mazur zakończył się w sobotę 18. Rajd Rzeszowski. To druga z rzędu wygrana tych zawodników w domowej imprezie.

Klasyfikacja generalna rajdowych samochodowych mistrzostw Polski:

Klasyfikacja generalna rajdowych samochodowych mistrzostw Polski:

1. Bryan Bouffier - 97 pkt
2. Tomasz Kuchar - 95
3. Michał Sołowow - 75
4. Kajetan Kajetanowicz - 71
5. Leszek Kuzaj - 67
6. Maciej Oleksowicz - 31
7. Grzegorz Grzyb - 24

Na podium stanęli jeszcze Tomasz Kuchar z Danielem Dymurskim i Kajetan Kajetanowicz z Jarosławem Baranem.

Na starcie tegorocznego rajdu stanęło ponad 150 załóg. Zawody były jednocześnie 5. rundą rajdowych samochodowych mistrzostw Polski, oraz 7. rundą rajdowego pucharu Polski. Dzięki współpracy z Auto Klubem Koszyce ze Słowacji, wystartowali u nas także kierowcy zza południowej granicy, rywalizujący w 5. i 6. rundzie rajdowych samochodowych mistrzostw Słowacji.

Szybko, coraz szybciej

Chociaż oficjalnie rajd rozpoczął się w czwartek wieczorem, na trasę kierowcy wyjechali dopiero w piątek rano. I już pierwszy odcinek - Lubenia, pokazał, że nawet faworyci nie mogą czuć się pewnie. Leszek Kuzaj złapał kapcia, a Michał Sołowow miał kłopoty ze skrzynią biegów.

Od startu bardzo szybko jechała załoga Grzyb - Mazur, która pierwszego dnia cały czas powiększała przewagę nad rywalami. Rzeszowianin wygrał cztery z siedmiu odcinków specjalnych. Lepsi od niego okazali się jedynie Leszek Kuzaj na 4. i 5. odcinku, oraz Tomasz Kuchar, który zdeklasował rywali wieczorem, podczas przejazdu przez browar Van Pur w Rakszawie.

Czeki dla najlepszych

Tym samym zbliżył się do Grzyba na 51,8 sek. oraz zainkasował nagrodę dodatkową - 15 tys. zł. Wśród samochodów z napędem na jedną oś najlepszy okazał się startujący w barwach Automobilklubu Rzeszowskiego Robert Kujawski. On także wygrał 15 tys. zł. Kierowca popisał się jednak pięknym gestem, przekazując 1/3 z tej kwoty na jeden z domów dziecka w jego rodzinnym Tarnowie.

Wśród samochodów napędzanych na jedną oś znakomicie radził sobie inny rzeszowianin, Maciej Rzeźnik. Pewna jazda na półmetku zawodów pozwalała realnie myśleć o pierwszej dziesiątce w "generalce".

Pechowiec Bouffier

Pierwszego dnia pech dopadł mistrza Polski Bryana Bouffiera. Z powodu awarii silnika Francuz musiał wycofać się z rywalizacji już po pierwszym odcinku specjalnym. Okazało się, że po wypadku na odcinku testowym mitsubishi Bouffiera miało problemy z ciśnieniem oleju. Naprawa auta trwała całą noc, dzięki czemu w sobotę sympatyczny Francuz korzystając z systemu superally mógł jechać dalej.

Wolniej, ale mądrze

Drugi dzień zawodów okazał się dla kierowców bardzo ciężki. Szczególnie trudne zadanie stało przed Grzegorzem Grzybem, który czuł na plecach oddech rywali i zdawał sobie sprawę, że najmniejszy błąd czy awaria mogą zaprzepaścić cały dotychczasowy wysiłek.

Zadanie było tym trudniejsze, że Bouffier, Kuchar, Kuzaj i Kajetanowicz mocno cisnęli i regularnie odrabiali do rzeszowianina cenne sekundy. Grzybek jechał jednak stałym, bezpiecznym tempem i kontrolował sytuację. Cały czas szybko jechał też Rzeźnik, który rywalizował jak równy z równym z wieloma czteronapędówkami.

Grzesiek królem Rzeszowa

Ostatecznie na metę przy rzeszowskim ratuszu jako pierwszy wjechał Grzyb, który wyprzedził Tomasza Kuchara o 19,9 sek., oraz Kajetana Kajetanowicza o 33,9. Wysokie, 9. miejsce w generalce i pierwsze wśród samochodów z napędem na jedną oś zajął Maciej Rzeźnik. Nasz zawodnik zapewnił sobie tez tytuł mistrza Słowacji w grupie A6 i Super 1600.

Trzeci z reprezentantów rzeszowskich klubów - Robert Kujawski był 19. Dla Grzegorza Grzyba to druga z rzędu wygrana w Rajdzie Rzeszowskim.

Do zakończenia rajdowych mistrzostw Polski zostały jeszcze dwie imprezy - Rajd Orlen, który zostanie rozegrany we wrześniu, oraz zaplanowany na październik Rajd Dolnośląski.

Wyniki 18. Rajdu Rzeszowskiego

Zwycięzcy rajdowego pucharu Polski

7 rundę rajdowego pucharu Polski wygrał Jarosław Szeja z Automobilklubu Beskidzkiego. Drugie miejsce zajął reprezentujący Automobilklub Małopolski Michał Elżbieciak. Na najniższym stopniu podium stanął Wojciech Chuchała, reprezentujący ten sam klub, co zwycięzca.

Zawodnik - Samochód - Klub - Czas
1. Grzegorz Grzyb - peugeot 207 S2000 - Moto-Car 93 - 1:41.41,6 sek.
2. Tomasz Kuchar - peugeot 207 S2000 - WTS - strata do zwycięzcy 19,9 sek.
3. Kajetan Kajetanowicz - subaru impreza - Automobilklub Cieszyński - + 33,9 sek.
4. Michał Sołowow - peugeot 207 S2000 - Automobilklub Kielecki - + 46,1 sek.
5. Maciej Oleksowicz - peugeot 207 S2000 - Automobilklub Rzemieślnik - +1.14,7 sek.
6. Michał Bębenek - mitsubishi lancer Evo IX - Automobilklub Orski - + 1.43,7 sek.
7. Leszek Kuzaj - peugeot 207 S2000 - Automobilklub Rzemieślnik - + 2.52,4 sek.
8. Kamil Butruk - mitsubishi lancer - Automobilklub Podlaski - + 4.09,3 sek.
9. Maciej Rzeźnik - suzuki swift S1600 - Automobilklub Rzeszowski - + 6.30,9 sek.
10. Tomasz Porębski - citroen C2 R2 max - Automobilklub Beskidzki - + 8.05,6 sek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24