Ryszard Podkulski jest chory. Na razie nie może iść za kratki. Rzeszowski sąd wstrzymał wykonanie kary

W połowie grudnia ub.r. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie oddalił zażalenie skazanych na postanowienie Sądu Okręgowego w Rzeszowie o odroczeniu obu skazanym wyroku wykonania kary.

CZYTAJ TEŻ: Jadwiga K., żona członka zarządu województwa podkarpackiego, podejrzewana o wyłudzenia VAT i pranie brudnych pieniędzy

Oznaczało to wówczas, że obaj mogli spodziewać się wezwania sądowego do stawiennictwa w zakładzie karnym. Obaj na taką sytuację zareagowali złożeniem kolejnych wniosków o odroczenie.

Nieoficjalnie wiadomo, że Marcin B. ponowił w swoim argumenty, na skutek których sąd przed kilkoma miesiącami pozwolił mu pozostawać na wolności przez 90 dni. Marcin B. powoływał się wówczas na potrzebę uregulowania swoich spraw biznesowych. Takie argumenty nie znalazły tym razem zrozumienia sądu.

Tymczasem Ryszard Podkulski w ponowionym wniosku o odroczenie kary powołał się tym razem na przeszkody natury zdrowotnej, które uniemożliwiają mu pobyt w więzieniu.

CZYTAJ TEŻ: 65-latek z Rzeszowa wziął 4 tys. zł łapówki. Dzięki niemu 30 osób dostało uprawnienia do pracy jako elektryk

Takich argumentów sąd nie mógł zignorować, ponieważ sędzia, który zdecydowałby o osadzeniu człowieka chorego w celi, mógłby karnie odpowiadać w sytuacji, gdyby okazało się, że w wyniku odbywania kary stan zdrowia więźnia uległ znaczącemu pogorszeniu.

Dlatego też sąd zdecydował, iż rozpatrzy wniosek Podkulskiego o odroczenie wykonania kary. Praktyka sądowa wskazuje, że zapewne potrzebne będzie powołanie biegłych sądowych lekarzy, którzy określą, czy jego stan zdrowia pozwala mu na pobyt w więzieniu.

Posiedzenie sądu w tej sprawie może odbyć się w przyszłym tygodniu.

CZYTAJ TEŻ: Media w USA: Muzycy z krośnieńskiego zespołu deathmetalowego Decapitated oczyszczeni z zarzutów!

Ryszard Podkulski i Marcin B. zostali skazani za wyprowadzenie majątku RZG SA. Pierwszy - na trzy lata bezwzględnego pozbawienia wolności, drugi - na 2,5 roku.

ZOBACZ TEŻ:
Sprawa Ryszarda Podkulskiego. Wypowiedź adwokata Jacka Jurczyńskiego

Ryszard Podkulski nie idzie na razie do więzienia