Osoby bliskie "Lewemu" zdziwione są faktem, że Bayern świętuje sprowadzenie za 32 milionów euro 30-letniego Sadio Mane'a, który chciał opuścić Liverpool FC rok przed wygaśnięciem jego kontraktu, podczas gdy klub w Monachium odmawia 45 mln euro, za Roberta, który znajduje się w podobnej sytuacji do senegalskiego napastnika i w sierpniu kończy 34 lata.
Według "Bilda", otoczenie Roberta uważa, że za twardą postawą Bayernu stoi honorowy prezes klubu Hoeness. Podczas gdy dyrektor generalny Bayernu Oliver Kahn i dyrektor sportowy Hasan Salihamidzić zajmują teraz łagodniejsze stanowisko i są gotowi do negocjacji, Hoeness mówi: "Nie!".
Uli nadal ma znaczące słowo w procesach decyzyjnych w Bayernie, pozostając członkiem rady nadzorczej klubu. Poza tym ma ogromny wpływ na menedżera, odpowiadającego za politykę transferową Bawarczyków, Salihamidzicia.
Bliscy Lewandowskiego uważają, że Bayern zachowuje się wobec zawodnika niewdzięcznie po tym wszystkim, co "Lewy" zrobił dla klubu przez osiem lat pobytu w Monachium.
W ubiegłym sezonie Lewandowski rozegrał we wszystkich rozgrywkach 46 meczów, w których strzelił 50 goli i zaliczył 7 asyst. Kontrakt z Bayernem obowiązuje go do czerwca 2023 roku. Polski snajper nie chce wypełnić umowy z monachijskim klubem i stara się wymusić na Bawarczykach transfer do FC Barcelony.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Słowa Justyny Kowalczyk rok po śmierci męża. Zdradziła, jak wygląda jej życie
- Maciej Dowbor drży o swoją pracę w Polsacie?! Wyjawił nam prawdę o swoich KREDYTACH
- Rafał Mroczek tworzy wymarzony dom. Będzie kosztować krocie [TYLKO U NAS]
- Andrzej Zieliński pocałował brata po śmierci. To stało się potem. "Trudno uwierzyć"