Przypomnijmy, że Waldemar Niemczura, pierwszy sędzia, mimo informacji, że brakuje jednego punktu, zakończył przez pomyłkę mecz przy stanie 24:14 w czwartym secie. Potem Resovia chciała dokończyć spotkanie, ZAKSA nie wyszła do "dogrywki". Sprawą zajął się Zarząd PLPS. Wynik spotkania utrzymany decyzją tego gremium, jak w protokole meczowym -3:1 (25:27, 25:21, 25:19, 25:14).
Zarząd PLPS uznał, że "zawodnicy poświęcili wiele sił dla zdobycia seta i określonej liczby punktów, a także w najmniejszym stopniu nie zawinili powstałym błędom i dlatego skorzystał ze swoich uprawnień w postaci odstąpienia od nałożenia kary dyscyplinarnej" - czytamy m.in. w komunikacie.
- Decyzja podjęta została w duchu sportowym i powinna satysfakcjonować oba kluby - krótko skomentował sprawę Marek Karbarz, wiceprezes Asseco Resovii.
Odrębna kwestią będą konsekwencje wobec sędziów, którzy zostali zawieszeni do czasu wyjaśnienia wszystkich okoliczności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kraśko stąpa po cienkim lodzie! Zabrał żonę na obiad obok butiku Rozenek... [ZDJĘCIA]
- Ksiądz masakruje występ Bambie Thug na Eurowizji: "To patologia". Dalej jest ostrzej
- Syn Englerta mógłby być ojcem swojej najmłodszej siostry. Jego pasja może szokować
- Coming out partnera Roksany Węgiel z TzG. Kim jest ukochany Kassina? Znacie go!