Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Resovia - Delecta 1-1. Teraz Rzeszów! [OPINIE, WIDEO]

mb
Jarosław Pruss
Po emocjonujących meczach w wojnie o finał między Delectą Bydgoszcz i Asseco Resovią jest remis 1-1. Gra się do trzech zwycięstw.

Po pierwszych dwóch meczach półfinałowych pomiędzy Delectą Bydgoszcz i Asseco Resovią jest remis 1-1. Były to pełne dramatyzmu, zwrotów akcji konfrontacje. Widowiskowe, stojące na wysokim poziomie zagrania, mieszały się z błędami. Jedni i drudzy w hali "Łuczniczka" dali z siebie wszystko.

W niedzielę bydgoszczanie wykorzystali atut własnego boiska wygrywając 3:2. W poniedziałek po także zaciętym boju górą była rzeszowska drużyna zwyciężając 3:1. MVP zwycięskiego dla resoviaków pojedynku został Olieg Achrem.

Teraz rywalizacja o wielki finał przeniesie się do Rzeszowa. Gospodarzem dwóch następnych spotkań będzie 24 i 25 marca Resovia. Awans wywalczy drużyna, która wygra trzy mecze.

Mocne postanowienie rewanżu

Resoviacy byli na siebie bardzo źli po pierwszym, przegranym 2:3 spotkaniu. Mieli świadomość, że z powodu wielu błędów nie był to ich dobry występ.

- Był to dla nas mecz niewykorzystanych szans, szczególnie w pierwszym secie. Grając o taką stawkę i prowadząc 21:19, zespół nie ma prawa oddać seta, a nam się to przytrafiło. Innym elementem, który zaważył na wyniku, to błędy własne, których było za dużo. Los dał nam szansę pod koniec tie-breaka, ale Delecta jednak była lepsza - tak oceniał pierwszy mecz trener Andrzej Kowal.

Na poniedziałkowy rewanż podopieczni trenera Kowala wyszli z mocnym postanowieniem zrewanżowania się rywalowi.

Udane otwarcie

Delecta, rewelacja obecnego sezonu, postanowiła iść za ciosem i po raz drugi ograć aktualnego mistrza Polski z Rzeszowa. Na pierwszej przerwie było 8:6 dla teamu trenera Piotra Makowskiego, który cały czas grał ze swoim zespołem. Resoviacy z upływem czasu poprawiali jakość gry na siatce i uzyskali dwupunktowe prowadzenie. Ocenę ich postawy obniżały błędy w zagrywce, ale mimo mankamentów nasza ekipa przeważała (19:16 i 22:19). Na 23:19 podwyższył asem Łukasz Perłowski. Po mocnej zagrywce Dawida Konarskiego drużyna znad Brdy zmniejszyła straty (24:22), ale Olieg Achrem atakiem ze skrzydła postawił kropkę nad "i". Było 1-0 dla gości.

Na bydgoską nutę

Drugą partię od mocnego uderzenia rozpoczęli gospodarze, którzy po zagrywkach Konarskiego i jego kolegów, blokach i atakach z pierwszej piłki oraz błędach resoviaków, przeważali 10:5, 16:10 i 21:14. Resovia była pasywna, rozkojarzona, słabo przyjmowała, posyłała piłki w aut, grała źle. Rozluźniona Delecta rządziła na boisku i po ataku skutecznego Marcina Wiki wyrównała stan pojedynku.

Twardy jak... Kosok

Początek trzeciej odsłony znów był zacięty i nerwowy. Nasz zespół chwilami za bardzo dawał ponosić się emocjom, a kiedy był cierpliwy, pozwalał mylić się rywalom wygrywał akcje (11:8). Przy stanie 14:10 dla naszej drużyny, podczas ataku Jochen Schops niefortunnie zawadził kolanem o Grzegorza Kosoka, który mocno odczuł to uderzenie. "Kosa" przez chwilę leżał na boisku, ale to twardy facet, wstał i grał dalej. Po wymianach i zbiciach Schopsa było 16:12 i 18:14 na korzyść gości. Kolejne minuty należały jednak do Konarskiego i Stephana Antigi (19:19). Potem znów dwa razy punktowali resoviacy (21:19), ale rywale wyrównywali (22:22). Licytacja trwała do stanu 24:24. 25. "oczko" zdobył Kosok, a o 26. wzbogacił konto gości ich blok.

W czwartej odsłonie walka rozgorzała na nowo. Adrenalina gwałtowanie rosła. W ataku brylowali z jednej strony Konarski z drugiej Schops. Nikt się nie oszczędzał. Nie brakowało kontrowersji. Delecta uzyskiwała dwupunktowy zapas (16:14, 18:16, 20:18, 21:19, 22:20, 23:21). Resovia ścigała rywala i na finiszu dopięła swego blokiem. Wszystkim spadł z serca duży kamień. Wszystko dobre, co się dobrze kończy...

Za niespełna dwa tygodnie ciąg dalszy rzeszowsko-bydgoskiego serialu o grę w finale w hali na Podpromiu. Będzie się działo, choć na własnych śmieciach resoviacy nie dają sobie w kaszę dmuchać...

1. mecz - niedziela (10.03)
Delecta Bydgoszcz - Asseco Resovia 3:2 (27:25, 21:25, 25:19, 20:25, 15:13)
Delecta: Masny, Antiga 11, Jurkiewicz 11, Wrona 15, Wika 10, Konarski 28, Dębiec (libero) oraz Wieczorek 4, Waliński, Lipiński. Trener Piotr Makowski.
Resovia: Tichacek 4, Achrem 19, Kosok 7, Nowakowski 13, Lotman 9, Schops 12, Ignaczak (libero) oraz Perłowski 1, Kovacević 3, Bartman 7, Grzyb 4. Trener Andrzej Kowal.
Sędziowali: Marcin Herbik i Tomasz Janik (obaj Warszawa). Widzów ponad 6000. MVP: Dawid Konarski.

2. mecz - poniedziałek (11.03)
Delecta Bydgoszcz - Asseco Resovia 1:3 (22:25, 25:18, 24:26, 23:25)
w play -off (do trzech zwycięstw) 1-1

Delecta: Masny 1, Antiga 15, Jurkiewicz 9, Wrona 11, Wika 14, Konarski 22, Dębiec (libero) oraz Wieczorek, Waliński, Lipiński.
Resovia: Tichacek 1, Achrem 18, Kosok 7, Nowakowski 6, Lotman 16, Schops 21, Ignaczak (libero) oraz Perłowski 1, Kovacević 2, Bartman 2, Dobrowolski.
Sędziowali: Marek Lagierski i Piotr Król (Katowice). Widzów ponad 6000. MVP: Olieg Achrem.

.

POMECZOWE OPINIE

Andrzej Kowal, trener Resovii
Bardzo się cieszymy z tego zwycięstwa. Lepiej wytrzymaliśmy końcówki setów. Brawa dla Łukasza Perłowskiego, który nie bał się zaryzykować na zagrywce w decydujących fragmentach. Walka o finał trwa. Jest 1-1, ale ten remis o niczym jeszcze nie przesądza.

Krzysztof Ignaczak, libero Resovii
O naszym zwycięstwie zadecydowało szczęście w kilku ważnych sytuacjach, w których obroniliśmy piłki i wyprowadziliśmy ważne kontry. Cieszę się z bardzo cennej wygranej, bo 1-1 bralibyśmy w ciemno.

Piotr Makowski, trener Delecty
Gratuluję obu drużynom stworzenia świetnego widowiska, szkoda jednak, ze przegraliśmy drugi mecz. Mamy czas, aby się pozbierać do spotkań w Rzeszowie. Wierzę, że jesteśmy w stanie przywieźć stamtąd jedno zwycięstwo, choć będzie to bardzo trudne.

Olieg Achrem, przyjmujący Resovii
Myślę, że kibice obejrzeli kolejny bardzo emocjonujący mecz. Dziś to my cieszymy się ze zwycięstwa, choć nie byliśmy tego tacy pewni, gdyż myśleliśmy, że może nie starczyć nam sił. Nie ma co rozpamiętywać statystyk, choć wiem, że popełnialiśmy dużo błędów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24