Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla nas festiwal to święto rodzinne

Aneta Jamroży
Dla wielu polskich rodzin festiwal jest okazją powrotu w rodzinne strony. - Tym razem wystąpimy także w naszym ukochanym Leżajsku! - cieszą się Węgrzyńscy.
Dla wielu polskich rodzin festiwal jest okazją powrotu w rodzinne strony. - Tym razem wystąpimy także w naszym ukochanym Leżajsku! - cieszą się Węgrzyńscy. FOT. KRYSTYNA BARANOWSKA
- Do Rzeszowa wraca się jak do domu - mówią uczestnicy XIV Festiwalu Polonijnych Zespołów Folklorystycznych.

Dorota i Mieczysław Wegrzyńscy z Calgary w Kanadzie bardzo cieszą się, że podczas tegorocznego festiwalu ich "Polanie" zatańczą w Leżajsku.

- To nasze rodzinne miasto - podkreślają z dumą.

Ich córka 18-letnia Beata w rzeszowskim festiwalu bierze udział po raz pierwszy. Ma jednak wsparcie w rodzicach, którzy są opiekunami zespołu. Ponadto występy w wielkich imprezach nie są dla niej nowością.

- Tańczę od 7 roku życia - opowiada. - Najpierw występowałam w zespole "Gaiczek", następnie w starszej grupie "Krakusy", później przeszłam do "Polan" - juniorów, a później seniorów. Tańczyłam także w Polsce. Dwa lata temu uczestniczyłam w Polonijnym Festiwalu Dziecięcych Zespołów Folklorystycznych w Iwoniczu - mówi Beatka, której Rzeszów bardzo się spodobał.

Odwiedzą rodzinny Leżajsk

Zainteresowanie rodzimym folklorem oraz polskimi tradycjami jest bardzo pielęgnowane w domu Węgrzyńskich. Choć Beata i jej młodszy brat (tańczący w grupie "Krakusy") urodzili się w Kanadzie, językiem polskim władają bardzo dobrze.

Zespół "Polanie" powstał w 1977 roku z inicjatywy polskiej dominikanki, siostry Alojzy, która do 1985 roku była kierownikiem i choreografem grypy. Zespół występował m.in. podczas otwarcia Igrzysk Olimpijskich w 1988 r., na Międzynarodowych Zawodach Hippicznych "Masters" w Spruce Meadows (corocznie), zaprezentowali się także przed królową Anglii - Elżbietą II. Obecnie "Polanie" liczą około 45 osób. Na festiwalu wystąpią po raz siódmy. Pierwszy raz zaprezentowali się w XX rocznicę imprezy, czyli w 1989 roku.

- Staramy się, aby dzieci znały historię i kulturę polską - podkreślają ich rodzice. - Co dwa, trzy lata odwiedzamy także Leżajsk - nasze rodzinne miasto. W tym roku "Polanie" wystąpią tam w ramach festiwalu.

Mieczysław i Dorota Węgrzyńcscy mieszkają w Calgary od 18 lat i bardzo angażują się w życie środowiska polonijnego.

- Staramy się jak najwięcej zrobić dla naszej polonii, która w Calgary jest maleńka, w porównaniu z innymi miastami - mówi pan Mieczysław. Dowodem jego wielkiej pracy jest choćby dyplom uznania za zasługi dla Oświaty Polonijnej na Świecie od prof. Andrzeja Stelmachowskiego. Pani Dorota zajmuje się strojami "Polan" już od czasów pierwszych rzeszowskich festiwali, w których zespół wziął udział, a więc od 1989 roku.

- Nie jest to łatwe zajęcie - podkreśla. - Wiele stroi szyłam sama. Często trzeba je poprawiać. Bywa, że zespół ma na przebranie się tylko parę minut, więc nie raz w pośpiechu coś się porwie lub zniszczy - dodaje z uśmiechem.

Festiwal jest mostem

Węgrzyńscy zachwyceni są idea festiwalu. Podkreślają, że impreza łączy polską młodzież żyjącą w różnych krajach.

- Poprzez śpiew i taniec zachowujemy polskość. Jest to dla nas bardzo ważne - mówi pan Mieczysław. Potwierdza to także Patrycja Czerska, dyrektor artystyczny "Polan", która ucząc choreografii zawsze stara się przybliżyć historię danego tańca, powiedzieć, co on oznacza.

- Do Rzeszowa wraca się jak do domu - mówi pani Patrycja, która na rzeszowskim festiwalu jest po raz piąty. - Ten rok jest o tyle wyjątkowy, że wielu tancerzy uczestniczy w tej imprezie po raz pierwszy. Na pewno będzie to dla nich wielkie przeżycie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24