Remont Pałacu Biskupiego - siedziby Muzeum Podkarpackiego w Krośnie. Przeciekający dach wymagał wymiany [ZDJĘCIA]

Konieczność remontu dachu od dawna spędzała sen z powiek dyrektorowi Janowi Gancarskiemu. Zniszczony i przeciekający, stanowił zagrożenie dla obiektu i właściwego przechowywania muzealnych zbiorów.

W końcu udało się doprowadzić do generalnego remontu. Dach jest zmieniany na nowy. Montowane jest pokrycie z blachy miedzianej, zgodnie ze wskazaniami Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. - Wymieniane są także niektóre elementy konstrukcyjne, ze względu na to, że były już przegnite - mówi dyrektor Gancarski.

Dyrektor ma nadzieje, że nowy dach na Pałacu Biskupim przetrwa dłużej niż dotychczasowy. Choć ten także był wykonany z wysokiej klasy materiału, jakim jest miedź, pokrycie wytrzymało tylko 30 lat, od remontu prowadzonego w schyłkowym okresie PRL.

- Do przybijania miedzianej blachy do konstrukcji dachowej użyto wówczas żelaznych gwoździ, które wchodziły w reakcję z miedzią. Woda przeciekała na belki praktycznie wokół każdego gwoździa - opowiada dyrektor Gancarski.

Remont dachu pochłania sporo pieniędzy, bo miedź jest droga.- Ale chodzi nie tylko o koszt. Bardzo trudno jest zdobyć ekipę fachowców, którzy się znają na takiej pracy, bo jest to dziś rzadko wykorzystywany materiał - tłumaczy Jan Gancarski.

Kolejnym etapem powinien być remont wszystkich sieci - zabezpieczenia przeciwpożarowego, antywłamaniowego i monitoringu. - W następnej kolejności planujemy przebudowę wystaw stałych - tak by zyskały bardziej nowoczesny wymiar - i naprawę elewacji zewnętrznej budynku - zapowiada dyrektor Gancarski.

Dyrektor ma nadzieję, że te prace uda się zakończyć jeszcze w tym roku.