Rafał Wilk zaprasza na wielkie ściganie

W Rzeszowie odbędzie się V i VI wyścig cyklu, który rozpoczął się w marcu w Abu Zabi (ZEA) na tamtejszym torze Formuły 1, a zakończy się w październiku w Barcelonie.

Liderem klasyfikacji generalnej w swojej kategorii jest Rafał Wilk, który po latach wrócił do Stali Rzeszów (reaktywowała sekcję kolarską).

W Rzeszowie wystartuje ponad 50 zawodników. Były żużlowiec Stali celuje w 1. miejsca (zdobył je w Abu Zabi), ale nie dzieli skóry na niedźwiedziu.- Jeżdżę na nowym, lżejszym rowerze "Carbon". Forma jest, chciałbym - jak roku temu - wygrać u siebie, ale nie lekceważę rywali - mówi rzeszowski pewniak na paraolimpiadę w Rio de Janeiro (pojedzie tam też zakopianka Reneta Kałuża reprezentująca Stal).

Start i metę zawodów ustalono obok Millenium Hall (k. hotelu Hilton). Zawodnicy pojadą ulicami: Kopisto - Rejtana - Lwowska - rondem Pobitno - Armii Krajowej - Krzyżanowskiego - Niepodległości - Kopisto. Początek wyścigów - godzina 9.30. W sobotę po czasówce odbędzie się kolarskie kryterium uliczne dla amatorów. Start zaplanowano na godzinę 11.

- Trasa jest techniczna, są ostre zakręty, mocny podjazd - mówi Rafał. - Rok temu na podjeździe odskoczyłem. Trzy okrążenia przejechałem w około 20 minut, czyli jechałem ze średnią prędkością 40 kilometrów na godzinę - wspomina nasz zawodnik.

W sobotę i niedzielę w godzinach 9-12 al. Rejtana ul. od Kopisto w kierunku Lwowskiej będzie wyłączona z ruchu. Będą nią przejeżdżać tylko autobusy. Ulica Kopisto będzie zamknięta do salonu Mercedesa. Na pozostałych odcinkach trasy wyłączony z ruchu będzie jeden pas.

W weekend obok MH będzie można spróbować jazdy na handbike'u i wygrać 500 zł (w formie bonu od MH). Handbike będzie wpięty w trenażery o mocy 200 wat (kręcić trzeba będzie 5 minut). - To nie jest wyczyn. Ja na takich watach jeżdżę ponad 20 minut. Zapraszam wszystkich chętnych do jazdy i do kibicowania - zachęca Rafał.