Plan był taki, aby Racławówka Doły została przyłączona do Rzeszowa z początkiem 2022 roku. Wojewoda podkarpacki wydała pozytywną opinię, MSWiA przygotowało projekt rozporządzenia w tej sprawie i wszystko szło właśnie ku poszerzeniu granic miasta. Zgrzyt pojawił się na posiedzeniu komisji rządu i samorządu z 21 lipca.
- Sprawa nie trafi na Radę Ministrów. Miasto nie wysłało żadnego przedstawiciela na posiedzenie komisji wspólnej. To zdumiewające, bo prezydent Ferenc albo osobiście jeździł, albo wysyłał przedstawicieli. Co więcej, Związek Miast Polskich wycofał poparcie dla rozszerzenia miasta, mimo, że miało to pozytywną opinię pani wojewody
- opisuje Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości, rzeszowski poseł.
Dodaje, że obecny prezydent w jego opinii nie wykonuje w ten sposób uchwały rady miasta i rękami Związku Miast Polskich wycofuje poparcie dla poszerzenia Rzeszowa.
- To równa się z cofnięciem miasta w rozwoju. To początek regresu, stagnacji miasta. Prezydent wpędza miasto w regres - mówi nam wiceminister Warchoł.
Podkreśla, że to według niego kuriozalna sytuacja. Dodaje, że na posiedzeniu pojawili się przedstawiciele gminy Boguchwała, a zabrakło Rzeszowa i prawdopodobnie to zaważyło o decyzji związku. Z kolei dyrekcja ZMP opisuje, że nieobecność przedstawiciela samorządu Rzeszowa nie była aż tak istotna w tej sprawie, a "pierwsze skrzypce" zagrało coś innego.
Mieszkańcy Racławówki przeciwni przyłączeniu do Rzeszowa
- Po przeczytaniu projektu rozporządzenia okazało się, że tam były podane wyniki konsultacji na terenie sołectwa Racławówka. Były negatywne dla zmiany przynależności, a w naszym stanowisku, na pierwszym miejscu jest zasada, że podstawą do podejmowania decyzji powinna być opinia zainteresowanych mieszkańców
- tłumaczy Andrzej Porawski, dyrektor biura Związku Miast Polskich.
Dodaje, że gdyby w tej sytuacji związek nadal był za przyłączeniem przysiółka do Rzeszowa, sytuacja wyglądałaby następująco: opinia mieszkańców danego terenu jest najważniejsza, ale nie w przypadku Rzeszowa. Wypowiada się też o samej nieobecności przedstawiciela Rzeszowa.
- Na posiedzeniu gminę Boguchwała poparli przedstawiciele Związku Gmin Wiejskich i Związku Powiatów Polskich, a dodatkowo przedstawiciele gminy byli na miejscu. Z Rzeszowa nie było nikogo. Moim zdaniem to też przyczyniło się do ostatecznego rozstrzygnięcia - mówi Andrzej Porawski.
Przyłączenie Racławówki Doły do Rzeszowa. "Nic nie jest przesądzone, czekamy na decyzję RM
Ratusz nie uważa, aby sprawa przyłączenia części sołectwa była przesądzona. Decyzja zapadnie dopiero we wtorek, 27 lipca. Dlaczego nikt z UM nie pojawił się na posiedzeniu?
- Czekamy na decyzję Rady Ministrów. Jako urząd miasta działamy w oparciu o przepisy prawa. Skoro projekt rozporządzenia zakładał taką zmianę granic, zobaczymy, co zadecyduje RM. Nie wycofywaliśmy żadnego wniosku. Obecność na komisji nie jest obowiązkowa - wyjaśnia Artur Gernand z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa.
Z decyzji o wycofaniu poparcia Związku Miast Polskich zadowoleni są przedstawiciele gminy Boguchwała.
- Dla nas jest to decyzja o jaką walczyliśmy od samego początku. Od 2010 roku mieliśmy ten sam problem, ponieważ Rzeszów składał wnioski o powiększenie m. in. o Racławówkę Doły. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej decyzji. Uważamy, że nie mogła być inna
- mówi nam Justyna Placha-Adamska, zastępca burmistrza Boguchwały.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Na co Anita Sokołowska przeznaczy wygraną? Zaskakująca odpowiedź jej partnera
- Edward Miszczak w ogniu pytań! Brakuje mu słów w rozmowie o Dagmarze Kaźmierskiej
- Co się dzieje na głowie Sykut-Jeżyny? Kolejny tydzień i kolejna zmiana [ZDJĘCIA]
- Żona Stuhra wyjada po nim resztki i się tym chwali! Wymyśliła na to nową nazwę