Puchar Polski kobiet. Z piekła do nieba - Resovia do końca walczyła o awans i udało się! Zdjęcia z meczu

Początek spotkania był dosyć spokojny - ani jedna, ani druga drużyna nie potrafiła sobie stworzyć dobrych okazji pod bramką przeciwnika.

- To było takie wzajemne badanie sił - opowiadał po meczu kierownik rzeszowskiego zespołu Zbigniew Bednarz.

W końcówce jednak skutecznością wykazały się przyjezdne - po wywalczeniu piłki w bocznej strefie boiska Katarzyna Moskała zagrała do Julii Gutowskiej, a ta otworzyła wynik meczu.

Resoviaczki jednak nie załamały się i po przerwie przystąpiły do odrabiania strat - wyrównać udało się w 61. minucie Gabrieli Kaput, która nie zawiodła wykonując rzut karny.

Potem swoje szanse miały przyjezdne, ale nie potrafiły ich wykorzystać, a zrobiła to Resovia, a konkretnie Karolina Bednarz, która ustaliła wynik meczu.

- Chwała dziewczynom za to, że w drugiej połowie podjęły taką walkę - zostawiły dzisiaj dużo zdrowa na boisku, ale opłaciło się. Cieszymy się z awansu do 1/8 i mamy nadzieję na jakieś korzystne losowanie dla nas

- zakończył z uśmiechem Zbigniew Bednarz.

Bramki: 0:1 Gutowska 40, 1:1 Kaput 61-karny, 2:1 Bednarz 81.

Resovia: Barszcz - Czyż, Florek ż, Gołojuch, Marszał, Strasińska (70 Krawczyk), Litwin (80 Puzio), Kurasz, Misiak ż, Bednarz, Kaput. Trener Paweł Szurgociński.

Rekord: Rekord: Majewska - Pietrzyk, Rżany, Cygan, Kłębek, Kubaszek, Moskała, Suwada, Gąsiorek, Nowacka, Gutowska (79 Chóras). Trener Mateusz Żebrowski.