O tej inwestycji, a w zasadzie zespołu kilku inwestycji, mówiło się od dawna. W Przemyślu brak jest basenu z prawdziwego zdarzenia. Istniejąca, miejska kryta pływalnia nie spełnia oczekiwań. Alternatywą dla przemyślan jest basen w prywatnym hotelu lub wyjazd do Jarosławia.
Kompleks basenów i towarzyszącej infrastruktury miałby powstać przy ul. Sanockiej, blisko Sanu. To tradycyjnie rekreacyjnej miejsce w Przemyślu. Są tutaj tzw. oczka wodne, pomimo zakazów w lecie wykorzystywane przez amatorów kąpieli. Nieco dalej jest sztuczne lodowisko, jednak nie zadaszone i z tego względu uruchamiane tylko w zimie. Jest również boisko
Polonii Przemyśl a za nim dolna stacja wyciągu narciarskiego.
Miasto chce, aby powierzchnia tzw. lustra w projetowanej krytej pływalni miała ok. 700 do 900 metrów kwadratowych, w tym trzy tory pływackie o długości 25 metrów. Baseny rekreacyjne mają być wyposażone w zjeżdżalnie, fontanny, wodospady, wodne masaże, brodziki dla dzieci. W budynku znaleźć mają się również sauny, solaria, fitness, zaplecze gastronomiczne i pomieszczenia socjalne.
Przy basenach odkrytych także wodny plac zabaw dla dzieci i miejsca do leżakowania.
- Opracowanie koncepcji pozwoli nam na zarezerwowanie terenu oraz rozpoczęcie poszukiwania prywatnego inwestora. Ta inwestycja będzie zrealizowana we współpracy z prywatnym podmiotem – mówi Witold Wołczyk, rzecznik prezydenta Przemyśla.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?