- Jest to zarówno teren prywatny jak i prywatna działalność gospodarcza. Jako urząd nie mamy na nią żadnego wpływu. Możemy jedynie ubolewać, że właściciele tego terenu wybrali tak kontrowersyjny sposób zarobkowania – powiedziała Anna Karpiel-Semberecka.
Zdania turystów zdają się być podzielone. Dla niektórych opłaty to "dziwny pomysł", natomiast inni w pełni rozumieją kwestię własności prywatnej ziemi osób, które pobierają opłaty. Zarówno Polskie Koleje Liniowe jak i przewodnicy tatrzańscy przypominają jednak, że istnieje wiele alternatywnych szlaków i metod zwiedzania Gubałówki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ksiądz masakruje występ Bambie Thug na Eurowizji: "To patologia". Dalej jest ostrzej
- Syn Englerta mógłby być ojcem swojej najmłodszej siostry. Jego pasja może szokować
- Coming out partnera Roksany Węgiel z TzG. Kim jest ukochany Kassina? Znacie go!
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły