Porośnięte chwastami rondo w Jaśle już nie odstrasza

- Władze Jasła uznały, że to miejsce, to dla wjeżdżających wizytówka naszego miasta i jako taka powinna estetyką przyciągać przyjezdnych a nie odstraszać - mówi Agata Krygowska z biura prasowego UMJ.

Na obrzeżach ronda założono trawnik, wbudowano gazony, w których posadzono kwiaty, a środek wysypano tłuczniem i nasadzono miniaturowe odmiany świerków, jałowców i berberysów.

- Bardzo dobrze, tylko dlaczego tak długo z tym czekano? - pyta pan Bogdan z Jasła. - Rodno straszyło wyglądem przez parę ładnych lat.

- Niemożliwe jest wykonanie wszystkich zadań w jednym terminie, dlatego prace w zakresie zagospodarowania zieleni są rozplanowane w czasie i prowadzone sukcesywnie, w miarę możliwości technicznych i finansowych miasta Jasła - odpowiada Paweł Kozioł, po. rzecznika prasowego UMJ. - Jesienią 2008 r. na Rondzie Solidarności dosadzono cebulki krokusów, wiosną 2009 - krzewy miniaturowych berberysów. Corocznie sadzone są też kolorowe kwiaty jednoroczne. W tym roku podjęto prace na rondzie przy ul. Kołłątaja.

Do zagospodarowania jest jeszcze rondo u zbiegu ulic Metzgera i Kościuszki. Wstępne prace przy upiększaniu tego ronda już rozpoczęto.

- W najbliższych miesiącach zieleń na rondzie będzie uzupełniana o nowe gatunki kwiatów i krzewów - zapewnia Kozioł.