Ponad 12 mln zł na dwa parki w Rzeszowie

- W tym roku najważniejszą inwestycją będzie kolejny etap budowy Parku Papieskiego, na który przeznaczymy 5,5 mln zł. Tę inwestycję zrealizujemy do końca roku, bo tak zdecydowali mieszkańcy miasta w głosowaniu na projekty do budżetu obywatelskiego. Przetargi ogłosimy lada dzień - mówi Aleksandra Wasowicz-Duch, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Rzeszowie.

Park Papieski powstaje na 17-hektarowej działce między katedrą, a al. Sikorskiego i Armii Krajowej. Jego budowa została podzielona na sześć etapów. Do tej pory od strony kościoła powstała aleja przesłania papieskiego, gdzie obok setek nasadzonych drzew i krzewów stoją tablice z myślami Jana Pawła II. Ostatnia inwestycja to parking i największy w mieście plac zabaw. Jego budowa kosztowała 1,8 mln zł. Od strony al. Armii Krajowej na 40-arowym placu powstały m.in. trzy piaskownice i trzynaście rozmaitych urządzeń do zabawy.

Poza placem wykonawca dobudował tu kolejne alejki, zamontował ławki i kosze na śmieci, nasadził zieleń. W budżecie obywatelskim mieszkańcy zarezerwowali pieniądze na wykonanie rzeki imitującej górski strumień i scenę amfiteatralną, w której będą się odbywać koncerty.

- Te inwestycje zamkną budowę parku, który po wielu latach będzie wreszcie gotowy w 99-procentach. Do wykonania pozostaną już tylko drobne inwestycje uzupełniające całość - mówi dyrektor Wąsowicz-Duch.

Po wieloletnich przymiarkach w budżecie Rzeszowa udało się wreszcie zapisać także rewitalizację lubianego przez rzeszowian Ogrodu Miejskiego im. Solidarności (park przy ul. Dąbrowskiego). Prace zaczną się już w lutym od strącania gniazd gawronów. Zaraz później do parku wrócą sokolnicy, którzy będą pilnować, aby ptaki nie wróciły na drzewa. W tym roku na inwestycje miasto przygotowało 200 tys. zł. Pozostałe 6,8 mln zł jest zaplanowane na przyszły rok.

- Wymienimy tu praktycznie wszystko. Np. na alejkach zamiast asfaltu położymy specjalny żwirek, który będzie utwardzony tak, aby można było po nim jeździć rowerem albo na rolkach. Takie rozwiązanie zastosowano m.in. w Łańcucie przy zamku - mówi dyrektor Wąsowicz-Duch.

W trakcie remontu miasto wymieni wszystkie ławki i latarnie na bardziej stylowe. Wysłużony plac zabaw zostanie zastąpiony nowymi zabawkami. Do likwidacji zakwalifikowano górkę, z której dzieci zjeżdżały na sankach. Od strony ul. Langiewicza przy wejściu staną cztery rzeźby przedstawiające boginie.

- W starej części parku od strony ul. Dąbrowskiego odtworzymy ogrody kwaterowe, ale kwiatowe, a nie jak kiedyś, warzywne. Będzie tu sporo roślin i krzewów - mówi A. Wąsowicz-Duch.

W centralnej części zostanie odtworzony staw, w którym woda będzie tryskać w górę z sześciu dysz. Wbrew wcześniejszym planom park nie zostanie ogrodzony.