Krótki spot wyborczy Jerzego Zuby, kandydata do Rady Powiatu Sanockiego od kilku dni można oglądać na internetowym portalu YouTube. Przedstawiciel PiS-u opowiada o problemach swojego rodzinnego miasta, naśladując melorecytacje raperów.
- Od zawsze lubiłem muzykę, interesowałem się hard rockiem, występowałem nawet na scenach w całej Polsce - mówi 37-latek.
- Hip-hop to głos, jakim mówi współczesne pokolenie. I chociaż ten gatunek nie jest mi szczególnie bliski zdecydowałem się rapować, bo chcę dotrzeć do młodych ludzi - wyjaśnia.
Jerzy Zuba rapujący na YouTube:
Kandydat przyznaje, że styl podpatrzył u amerykańskiego rapera Eminema. Z podobną ekspresją i zaangażowaniem opowiada o problemach, nurtujących mieszkańców Zagórza: braku pracy, perspektyw i straconych szansach na lepszą przyszłość.
Pojawia się m.in. sprawa przedsiębiorcy z branży chemicznej, który gotowy był zainwestować miliony euro. Jak twierdzi Zuba, przez brak odpowiedniej współpracy ze strony urzędników, z pomysłu zrezygnował, a mieszkańcy stracili szansę na 100 dodatkowych miejsc pracy. Stąd w teledysku pojawia się hasło "pracy i chleba", które jest głównym punktem programu wyborczego Jerzego Zuby.
Sam kandydat do Rady Powiatu nie chce oceniać wartości tego, co robi.
- Od oceniania są internauci. Sam pomysł na pewno jest dobry. Pokazuje, że PiS nie jest zamknięty na młodych ludzi, że jest tam również miejsce, dla takich osób jak ja - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Janina z "Sanatorium" OBNAŻA Tadeusza! Wciska gadżety z jej intymnymi zdjęciami?!
- W takich warunkach nie chce mieszkać Paulina Krupińska! Woli Warszawę | ZDJĘCIA
- Dawno niewidziana żona Kota na mieście. Tak się zachowują, gdy nikt nie patrzy
- Miał być ślub, jest pożegnanie. Janina potwierdza rozstanie z Tadeuszem