Prosimy o pomoc!
Prosimy o pomoc!
Po naszych ubiegłorocznych apelach Czytelnicy Nowin przekazali państwu Szarkom między innymi 38 palet pustaków, ubrania, sześć par wewnętrznych drzwi, zlewozmywak oraz trzy nowe kołdry. Z Caritasu w Przemyślu dostali kuchenkę, lodówkę i pralkę. Liczymy, że i tym razem nie pozostaną Państwo obojętni na nasz apel o pomoc.
Nowy dom nie będzie duży. To konstrukcja parterowa z użytkowym poddaszem i niewielkim garażem. Szarkowie budują go na bazie starego, spalonego.
- Trzy pokoje, kuchnia i łazienka. Na razie prace idą szybko. Pomagają nam sąsiedzi, syn od razu po szkole staje do pracy z murarzami. Niestety materiałów budowlanych wystarczy nam tylko do wystawienia ścian. Na resztę na razie nas nie stać - mówi Bogusława Szarek.
Potężny pożar w domu Szarków wybuchł tuż przed ubiegłorocznym Bożym Narodzeniem. W ciągu godziny ogień doszczętnie zniszczył wszystko, co mieli. Na szczęście mimo trudności z wydostaniem się na zewnątrz całej czwórce nic się nie stało. Początkowo Szarkowie mieszkali w Domu Pomocy Społecznej w Kąkolówce. Od niedawna wynajmują jednak mały domek.
- Dzięki uprzejmości właściciela płacimy tylko 250 zł miesięcznie. Warunki mamy niezłe, ale bardzo chcielibyśmy wrócić na swoje. Dlatego mąż wyjechał do pracy w Niemczech. Odkładamy wszystko co zarobi, ale życie jest bardzo drogie i oszczędności to ciągle kropla w morzu potrzeb - wyjaśnia pani Bogusława.
Numer konta
Numer konta
Pieniądze dla rodziny Szarków można wpłacać na konto Banku Spółdzielczego w Błażowej o numerze: 14 9158 0001 2001 0000 1573 0001. Należy dopisać "Pomoc dla pogorzelców z Kąkolówki''.
Dlatego rodzina Szarków prosi o pomoc. Jak obliczyli fachowcy pracujący na budowie, do zadaszenia i zamknięcia domu przed zimą trzeba ok. 25-30 tys. zł. Pogorzelcy liczą zarówno na pomoc finansową, jak i materiały budowlane. Potrzeba drzwi wejściowych, garażowych, okien oraz wszystkiego do konstrukcji i przykrycia dachu. Z wielką wdzięcznością przyjmą też cement.
- Marzymy o zamknięciu stanu surowego, bo wtedy powoli moglibyśmy pracować w środku. Mąż zna się na murarce i wykończeniu wnętrz, dlatego mógłby z synem wytynkować ściany. Gdybyśmy skończyli chociaż pokój i kuchnię, byłaby szansa wrócić do domu na kolejne święta - mówi łamiącym się głosem pani Bogusia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Blanka weźmie udział w "TzG"? Krótki komentarz jest bardzo wymowny
- Golec posyła gorące spojrzenia rozgogolonej Roksanie Węgiel. Mina jego żony to hit!
- Andrzej Sołtysik przeszedł na islam! Oto, co potem zrobił z chrztem własnego dziecka
- Co się dzieje z Margaret? Oko czerwone, krzyż na piersi... Niepokojące!