Wybuch na Cmentarzu Orląt Lwowskich na Ukrainie. To zaplanowana prowokacja - mówi mer Lwowa Andrij Sadowy [WIDEO]

Do wybuchu na Cmentarzu Orląt Lwowskich doszło we wtorek, ok. godz. 20.15 czasu polskiego. Najprawdopodobniej ktoś przerzucił przez mur ładunek wybuchowy. Po wybuchu powstał lej o średnicy ok. 30 cm. Nikt nie odniósł obrażeń, nie został uszkodzony żaden nagrobek ani pomnik.

Mychajło Nahaj, dyr. Muzeum "Cmentarz Łyczakowski" poinformował, że wybuch nastąpił na trawniku w odległości 15 metrów od pomieszczeń gospodarczych nekropolii.

Sprawę badają policja, Służba Bezpieczeństwa Ukrainy i inne służby.

Niedługo po wybuchu, informacje pojawiły się na Facebooku.

Dzisiaj głos w tej sprawie zabrał Andrij Sadowy, mer Lwowa. Wybuchł nazwał "zaplanowaną prowokacją".

ZOBACZ WIDEO: Mówi Adrij Sadowy, mer Lwowa

Andrij Sadowy, mer Lwowa: - To planowana prowokacja. Na miejscu był szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w obwodzie lwowskim.. Mam nadzieję, że służby przeprowadzą śledztwo w sposób profesjonalny i zatrzymają tego złoczyńcę, który popełnił niedopuszczalną rzecz. Wierzę, że sprawcy zostaną ukarani. Nasze cmentarze są miejscem szczególnej uwagi, spoczywają tam nasi bohaterowie

POPULARNE NA NOWINY24:

Zakaz handlu w niedziele. Gdzie w niedziele zrobisz zakupy w Rzeszowie

Rzeszów szuka pieniędzy na budowę Wisłokostrady [WIZUALIZACJE]

ZOBACZ TEŻ: "Lwów nie dla polskich panów". Marsz ukraińskich nacjonalistów

Źródło:
RUPTLY