Polska Hokej Liga. Zwycięska dogrywka Ciarko STS Sanok w Sosnowcu

Ekipa Marka Ziętary, który po ponad tygodniowej pauzie zdrowotnej wrócił do boksu Ciarko STS-u, zagrała niezły mecz, ale o wygraną musiała walczyć dopiero w dogrywce, gdy pięknego gola - pierwszego w Polsce - zdobył strzałem z dystansu rosyjski napastnik Aleksandr Mokszancew.

W sanockim zespole tym razem brakowało chorych Marka Strzyżowskiego i Marcina Białego oraz zawieszonego Macieja Witana, na dodatek podczas meczu Fin Sami Jekunen doznał urazu nadgarstka i nie wiadomo czy będzie do dyspozycji trenerów w weekendowych starciach z JKH u siebie i Cracovią na wyjeździe.

- Niestety cały czas mamy pod górkę, bo ktoś wraca, a ktoś inny wypada. Ciężko w ten sposób zebrać cztery formacje, żeby móc złapać tempo meczu - mówił trener Ziętara.

Tercje: 0:0, 0:1, 2:1 - 0:1.

Bramki: 0:1 Pavúk 23 minuta (asysty: Filipek i Wilusz), 0:2 Bukowski 42 (Henttonen i Jekunen), 1:2 Sikora 45 (Kozłowski), 2:2 Lundvald 54 w przewadze (Przygodzki i Syrojeżkin), 2:3 Mokszancew 63 (Piippo i Bukowski).

Zagłębie: Czernik - Naróg, Syrojeżkin; Bychawski, Jaśkiewicz; Khoperia, Mickiewicz; Piotrowski, Gniewek - Dubinin, Wasiljew, Nahunko; Przygodzki, Rzeszutkio, Lundvald; Blanik, Kozłowski, Sikora; Opiłka, M. Domogała, Kasprzyk. Trener: Grzegorz Klich.

Ciarko STS: Spěšný - Rąpała, Jekunen; Marva, Olearczyk; Piippo, Pavúk oraz Łyko - Henttonen, Hämäläinen, Bukowski; Sawicki, Tamminen, Mokszancew; Filipek, Wilusz, Mocarski oraz Bielec, Biłas. Trener: Marek Ziętara.

Sędziowali: Gabryszak (Toruń) i Kasprzyk (Bydgoszcz). Kary: 4 - 12 minut. Strzały: 23-33. Widzów: 600.

POZOSTAŁE WYNIKI: GKS Tychy - KH Energa Toruń 6:0 (2:0, 1:0, 3:0); JKH GKS Jastrzębie - Tauron Podhale Nowy Targ 4:2 (2:0, 1:2, 1:0); Comarch Cracovia - Re-Plast Unia Oświęcim 4:6 (1:3, 2:2, 1:1); pauzował: GKS Katowice.