W pierwszej tercji oba zespoły bardzo uważały, by przede wszystkim gola nie stracić i przez to klarownych sytuacji było bardzo mało. Gospodarze mogli jednak wyjść na prowadzenie (po strzale Razgalsa), ale znakomicie dysponowany był Patrik Spěšný. Na początku kolejnej odsłony swoje sytuacje mieli Henttonen i Bukowski, ale ich nie wykorzystali. Jastrzębianie też mieli swoje szanse, ale na posterunku cały czas był Spěšný. Trzecia tercja też przyniosła wspaniałe interwencje bramkarza Ciarko STS i ostatecznie do rozstrzygnięcia spotkania potrzebna była dogrywka.
W dodatkowym czasie bramki jednak ponownie nie padły, więc sędziowie zarządzili rzuty karne. Jedynym graczem, któremu udało się trafić do siatki był Egils Kalns i ostatecznie gospodarze okazali się minimalnie lepsi.
JKH GKS Jastrzębie - Ciarko STS Sanok 1:0
Tercje: 0:0, 0:0, 0:0; dogrywka 0:0, karne 1:0.
Jastrzębie: Nechvátal - Bryk, Górny, Kasperlík, Rác, Kalns - Kostek, E. Ševčenko, A. Ševčenko, Pavlovs, Razgals - Kamienieu, Matusik, Urbanowicz, Jarosz, Nalewajka - Gimiński, Wróblewski, Pelaczyk, Nalewajka, Płachetka.
Sanok: Spěšný - Rąpała, Jekunen, Henttonen, Hämäläinen, Bukowski - Marva, Wróbel, Sawicki, Tamminen, Mokszancew - Biłas, Piippo, Bielec, Wilusz, Biały - Łyko, Mocarski, Filipek.
Kary: 10-10. Strzały: 47-25. Widzów: 400
Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kożuchowska z mężem sfotografowani na komunii syna. Wyglądała jak pierwsza dama |FOTO
- Tak Agata Duda wystroiła się na pogrzeb. Wszyscy na nią patrzyli [ZDJĘCIA]
- Pogrzeb Zielińskiego z najwyższymi honorami. Na ceremonii prezydent z żoną
- Cichopek nie była pierwsza? Kurzajewski miał już się rozwodzić lata temu!