Po ograniu lublinian "Przemyskie Niedźwiadki" miały ochotę pójść za ciosem i wygrać pierwszy raz na wyjeździe. Sztuka się nie powiodła. Na swoim postawił faworyt, który korzystał przede wszystkim ze znakomitej skuteczności Wołoszyna i Piechowicza.
- Zmarnowaliśmy mnóstwo rzutów spod kosza, na co trener wpływu nie ma - wyjaśnia Maciej Milan, szkoleniowiec polonistów. - Poza tym dzień miał Wołoszyn, a Piechowicz zaliczył wszystkie rzuty z gry. Obaj punktowali z trudnych pozycji, trafiali przez ręce, pod presją czasu. Kilka razy dochodziliśmy na 3 punkty, ale zaraz dostawaliśmy szaloną trójkę i mecz znów nam uciekał.
MKS DĄBROWA GÓRNICZA - POLONIA PRZEMYŚL 81:67 (25:19, 18:17, 15:14, 23:17)
MKS: Grzegorzewski 8, Wójcik 2, Wołoszyn 29, Zmarlak 1, Morawiec 5 oraz Piechowicz 12, Kulikowski 5, Szczypka 0, Grochowski 8, Zawadzki 6, Zieliński 5.
POLONIA: Mazur 15, Pydych 14, Mikołajko 7, Sołtysiak 4, Bal 4 oraz Miszczuk 3, Musijowski 3, Zając 0, Przewrocki 9, Machowski 8.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak NAPRAWDĘ wyglądają przedramiona 68-letniej Kwaśniewskiej! Tego nie da się ukryć
- Ojciec dziecka Tomaszewskiej nie spełnia się w nowej roli? "Już jest przestraszony"
- Bliscy Murańskiego boją się mówić prawdy o jego śmierci! "I tak byście nie uwierzyli"
- Chwajoł tłumaczy się z nieprzyzwoitej kreacji na komunię. Szok, co napisała [FOTO]