Polonia Przemyśl pokonała Znicz

W pierwszych dwóch kwartach goście gładko przedostawali się pod kosz przemyślan i trafiali. W tym okresie mieli aż 88 procent celności za 2. Nic więc dziwnego, że cały czas prowadzili, pozwalając Polonii jedynie na krótkie momenty radości. W 9. min Znicz wygrywał 23:19, a w 14. 34:29. Dwie minuty później po dynamicznym wejściu Pawła Pydycha gospodarze objęli prowadzenie (37:36), lecz Przemysław Szymański i doświadczony Dominik Czubek (grał jeszcze wtedy, gdy Polonia była w ekstraklasie) trafili dwukrotnie zza łuku i goście zeszli do szatni z 8-punktowym, największym, zapasem (47:39).
Gdy w 26. min Czubek ponownie przymierzył za 3, pruszkowianie wygrywali 54:44 i wydawało się, że "Niedźwiadki" zostaną pokonane. Na szczęście wreszcie odnalazł "strzelbę" Hubert Mazur, zdobywając minutę potem swoje pierwsze punkty. W 30. min wyżej wymieniony zmniejszył dystans do 2 "oczek" (53:55) i ożywił nadzieję na wygraną. I ta przyszła. Na początku IV kwarty Grzegorz Sołtysiak wyrównał (55:55), a Artur Mikołajko, po 16. minutach, dał ponowne prowadzenie (57:55). W ciągu pierwszych 9. minut ostatniej "ćwiartki" nasi rzucili 14 punktów, na co Znicz odpowiedział tylko "trójką" Czubka. Przed ostatnią minutą Polonia wygrywała 67:58 i po finalnej syrenie cieszyła się drugim zwycięstwem.
POLONIA BUDIMPEX PRZEMYŚL - BASKET ZNICZ PRUSZKÓW 74:67 (23:28, 16:19, 14:8, 21:12)
POLONIA: Mazur 8 (1x3), Mikołajko 11 (1x3), 11 zb., Pydych 15 (2x3), 6 zb., Miszczuk 17 (1x3), 9 zb., Bal 5 oraz Zając 2, Sołtysiak 2, Musijowski 2, Przewrocki 9, 7 zb., Machowski 3.
ZNICZ: Suliński 2, 8 as., Szumełda - Krzycki 11, Czubek 18 (4x3), Malewski 14, 8 zb., Misiewicz 13 (1x3), 6 zb. oraz Potraski 0, Szymański 7 (2x3), 5 zb., Bonarek 2.
SĘDZIOWALI Damian Kuziora (St. Wola), Adrian Szczotka (Lublin) i Piotr Stepaniuk (Białystok). WIDZÓW 400.