- 26 stycznia do jednego ze szpitali w Manchesterze trafiło małe dziecko z poważnymi obrażeniami głowy. Po przewiezieniu do innej placówki, lepiej przystosowanej do zajęcia się takim przypadkiem, chłopczyk zmarł. Sekcja zwłok wykazała, że śmierć dziecka była skutkiem rozległych obrażeń głowy. Ich charakter ma wskazywać na to, że nie były skutkiem wypadku - informuje TVN24 powołując się na brytyjskie media.
24-letnia Katarzyna G., 26-letni Dawid M. i 35-letni Darren B. staną po raz pierwszy przed sądem dzisiaj. Kobieta odpowiadać będzie za morderstwo i zaniedbanie. Mężczyźni usłyszą tylko ten drugi zarzut.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?