Do zdarzenia doszło wczoraj przed godz. 6. w Urzejowicach. Policjant jechał do pracy. Po drodze, w oknie jednego z domów, zauważył ogień. Obawiając się, że w środku mogą przebywać ludzie, natychmiast zareagował.
Włączając światła awaryjne zostawił samochód na poboczu jezdni i pobiegł w kierunku domu. Na jego głośnie puknie odpowiedziała kobieta ze zdziwieniem pytając, czego tu szuka. Nie wiedziała, że w domu się pali. Przestraszona, krzykiem obudziła dzieci.
Nikt z domowników nie wyczuł dymu, ponieważ ogień pojawił się na piętrze, wszyscy natomiast spali na parterze.
Właścicielka domu śpieszyła się do pracy. Gdy policjant zapukał do drzwi, miała właśnie wychodzić. W domu spało dwoje nastoletnich dzieci.
Przyniesioną przez siebie gaśnicą samochodową, policjant ugasił pożar. Nikomu nic się nie stało.
Wkrótce podamy więcej informacji na ten temat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"