Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Połączą ośrodki regionalne telewizji i radia?

Arkadiusz Rogowski
Arkadiusz Rogowski
Siedziba TVP3 Rzeszów znajduje się przy ul. Kopisto, zaś Polskiego Radia Rzeszów przy ul. Zamkowej
Siedziba TVP3 Rzeszów znajduje się przy ul. Kopisto, zaś Polskiego Radia Rzeszów przy ul. Zamkowej Paweł Dubiel
Pracownicy regionalnych rozgłośni radiowych sprzeciwiają się planom połączenia regionalnych spółek radiowych i terenowych oddziałów TVP.

Taki model zmian ma przygotowywać zespół ekspertów pod kierunkiem byłego prezesa TVP i przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jana Dworaka – podał w poniedziałek portal forsal.pl. Celem tego procesu ma być „stworzenie podmiotów zdolnych do prowadzenia działalności programowej w regionach w sposób odpowiadający potrzebom odbiorców nowoczesnych mediów”, a ponadto zmiana ma „zwiększyć potencjał programowy, techniczny i ekonomiczny mediowych spółek regionalnych”.

Skoro brzmi tak świetnie, to dlaczego protestują ci, których owe zmiany mają dotyczyć? Pod listem otwartym „w sprawie prac nad ustawą regulującą nowy ład medialny w RP” podpisało się 741 pracowników regionalnych rozgłośni publicznych, w tym Radia Rzeszów. Są zaniepokojeni takimi planami, dlatego powołali stowarzyszenie Grupa 17.

- W związku z niepokojącymi informacjami na temat planowanego połączenia regionalnych ośrodków telewizyjnych z 17 regionalnymi rozgłośniami Polskiego Radia, my – pracownice i pracownicy tych rozgłośni oczekujemy prawa do pełnej informacji o planowanych zmianach oraz dostępu do osób tworzących projekt nowego ładu medialnego w Polsce. Koniecznym jest, abyśmy mogli przedstawić nasze stanowisko oraz wziąć udział w pracach nad nowa ustawą. Nie wyobrażamy sobie, aby w demokratycznym kraju nasz glos mógł zostać pominięty – planowane zmiany dotyczą przecież bezpośrednio nas i naszych Słuchaczy – czytamy w liście otwartym, którego oczywistym, acz niewskazanym wprost adresatem są parlamentarzyści nowej koalicji rządzącej PO-Trzecia Droga-Lewica.

TVP3 Rzeszów
TVP3 Rzeszów Paweł Dubiel

W dalszej części listu pracownicy Polskiego Radia piszą, że próba połączenia mediów o tak różnej specyfice jak radio i telewizja „w praktyce negatywnie wpłynie na szybkość i jakość podawania informacji”.

- Stworzenie wspólnego newsroomu dla mediów, które z natury rzeczy posługują się odmiennymi środkami przekazu (słowo i obraz), jest nieracjonalne ze względów merytorycznych oraz organizacyjnych. Wpłynie negatywnie na realizację misji kształtowania opinii społecznej i społeczeństwa obywatelskiego. (…) Połączenie z telewizją spowoduje również osłabienie struktur zarządczych w rozgłośniach, a iluzoryczne oszczędności w funkcjonowaniu przez ograniczenie zatrudnienia nie zneutralizują paraliżu decyzyjnego, sformatowania oferty programowej czy wreszcie stopniowego ograniczania rozwoju sztuki radiowej na rzecz kilkukrotnie droższych produkcji telewizyjnych.

Próbowaliśmy o te zmiany zapytać podkarpackich polityków rządzącej koalicji. Ani posłanka PO Krystyna Skowrońska, ani poseł Trzeciej Drogi Adam Dziedzic, ani wicewojewoda Wiesław Buż (Lewica) nie odpowiedzieli na nasze pytania w tej sprawie.

Z kolei były działacz Platformy Obywatelskiej, a obecnie nowy prezes Radia Rzeszów Jakub Osika mówi, że… nic nie wie o planach połączenia telewizji z radiem w regionach. I nie chce o tym rozmawiać. - Nie komentuję rzeczy, które mnie nie dotyczą. Proszę pytać dziennikarzy, którzy to podpisywali, mnie tam nie ma – odpowiada Osika.

- Jak to pana nie dotyczy, skoro jest pan prezesem Radia Rzeszów? – pytamy zdumieni. – Dziennikarze, w przeciwieństwie do opcji, która jest za nami, są wolnymi ludźmi, więc to jest ich zdanie w ich imieniu – odpowiada prezes Radia Rzeszów.

Radio Rzeszów
Radio Rzeszów Paweł Dubiel

Z kolei poseł Prawa i Sprawiedliwości Piotr Babinetz, członek Rady Mediów Narodowych, twierdzi że to kolejny krok nowej władzy w osłabianiu mediów publicznych.

- To sposób na być może duże zwolnienia pracowników i jest to rzeczywiście niebezpieczne. Wtedy konkurencyjne komercyjne media będą miały pole do popisu, bo mogą wejść na miejsce podupadających regionalnych telewizji i rozgłośni radiowych – ocenia poseł Babinetz, podkreślając że takie zmiany musiałyby zostać przeprowadzone drogą ustawy, a więc przy zgodzie prezydenta.

– Ale może znów będą chcieli zrobić to uchwałą – ironizuje poseł, nawiązując do siłowego przejęcia mediów publicznych 20 grudnia 2023 roku. – 3 lata temu posłom Platformy nie podobało się, że polski Orlen legalnie kupił od Niemców gazety regionalne, więc może będą próbowali je im teraz sprzedać – dodaje Piotr Babinetz.

Oficjalnie Polskie Radio Rzeszów zostało postawione kilka tygodni temu przez ministra kultury w stan likwidacji.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24