- Nie ma co ukrywać. W tej chwili za granicą, w różnych krajach, jest wielu naszych rodaków, których sytuacja nie jest ciekawa. Chcieliby wrócić do Polski, ale mają opory. Głównie z powodu niepewności, co ich tutaj czeka, ale również ze wstydu przez opinią w swoim środowisku. Przecież nie dorobili się takich pieniędzy, aby od razu wybudować ogromny dom i jeździć luksusowym samochodem. Chcemy im pomóc, przekonać ich, że warto wrócić do ojczyzny - mówi Mariusz Chyżyński, prezes Fundacji Pomoc Polakom z Laszek.
Nie każdemu udaje się za granicą
Pan Mariusz zna problem z własnego doświadczenia. Nie ma oporów aby powiedzieć „jestem przykładem, że nie każdemu udaje się za granicą”.
Kilkanaście lat temu wyjechał za pracą do Włoch. Tam poznał swoją obecną żonę, która ta jak on wyjechała z Polski w poszukiwaniu swojej szansy. Wrócili razem, już z dwójką dzieci.
Przyznaje, że choć za granicą było mu coraz gorzej, to miał poważne opory czy wrócić do Polski. Co powie środowisko? Jak sobie poradzi w zmienionej przez kilkanaście lat, polskiej rzeczywistości? Od czego zacząć po powrocie? Do tego dochodził włoski kryzys gospodarczy, który jeszcze bardziej komplikował sytuację obcokrajowców.
- Przez tyle lat pobytu za granicą poznałem wiele osób z Polski, które tak jak ja, czuły się tam źle. Przede wszystkim tęsknota. Za rodziną, przyjaciółmi, w ogóle za Polską. Już nawet nie mówię o rozbitych rodzinach - mówi pan Mariusz. Zwraca uwagę, że w ostatnich latach na znaczeniu zyskuje kwestia bezpieczeństwa. Wobec coraz częstszych doniesień o aktach terroru w Europie Zachodniej, Polska zyskuje, jako bezpieczny kraj.
Twierdzi, że podczas pobytu za granicą przekonał się, że obcokrajowiec w innym kraju w zdecydowanej większości przypadków będzie zawsze gorzej traktowany niż miejscowy. Wiąże się to zwłaszcza ze złym traktowaniem, wręcz niechęcią, gorszymi stanowiskami i mniejszymi zarobkami.
- Jeżeli jest się jeszcze bardzo młodym, i np. tuż po skończeniu szkoły wyjeżdża się za granicę, aby zarobić na swój pierwszy samochód i mieć nieco grosza na koncie, to można jechać. Jednak decydowanie się na wyjazd na stałe, to już inna sprawa - mówi pan Mariusz.
Chcą pokazywać, jak w Polsce można żyć
Jak fundacja chce pomagać w powrotach? Choćby informować, m.in. poprzez polonijne media, o sytuacji w Polsce, o rynku pracy, możliwościach założenia i prowadzenia działalności gospodarczej, o pomocy dla początkujących przedsiębiorców.
- W Polsce pracodawcy coraz częściej narzekają na brak rąk do pracy. Muszą sięgać po imigrantów ze wschodu, a woleliby zatrudniać swoich - przekonuje pan Mariusz.
Pomysł fundacji chwali Marek Kulpa, prezes podkarpac-kich struktur Ruchu Narodowego. - W obecnej sytuacji geopolitycznej, pomysł takiej fundacji jest trafiony. Do Polski przyjeżdża wielu obcokrajowców, bo brakuje rąk do pracy. Myślę, że taka fundacja może liczyć na spore zainteresowanie zarówno osób, które chciałyby do Polski wrócić, jak i przedsiębiorców, którzy rozglądają się za ludźmi, fachowcami do pracy - mówi Kulpa.
ZOBACZ TEŻ: Otwarcie na emigrantów. Prezydent nie ustaje w apelach o powrót do kraju
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć
- Która się ubiera, a która "przebiera"? Projektant wziął pod lupę gwiazdy po 50-tce
- Bronisław Cieślak przed śmiercią wyznał prawdę o Cieślak i Miszczaku. Chwyta za serce
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki