MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń Szczecin na drodze PGE Stali Mielec

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Szczypiorniści zaczynają fazę play-off, która zadecyduje o tym kto w tym roku sięgnie po medale mistrzostw Polski. Realne szanse na krążek ma PGE Stal Mielec.

Droga mielczan będzie jednak długa. Długa czeka ich też podróż w ten weekend, bo aż do Szczecina, by zagrać w półfinale trzeba tamtejszą Pogoń ograć dwa razy.

Popularni Czeczeńcy przemierzą w weekend w sumie ponad 1,5 tysiąca kilometrów, oby nie na darmo. - Nie ważne w jakich rozmiarach, ważne żeby wygrać ten pierwszy mecz w Szczecinie, może być nawet jedną bramką. Potem postawić kropkę nad i u siebie i jesteśmy w półfinale - taką receptę na ćwierćfinał ma Damian Krzysztofik, obrotowy mielczan, który wraca do gry po kilku tygodniach przerwy spowodowanej kontuzją. - Jeśli wygramy tylko jedno z tych spotkań, znów trzeba będzie jechać nad morze, a to się nam nie uśmiecha.

Wyniki w ostatnich sezonach sugerują, ze Pogoń jest wygodnym przeciwnikiem dla mielczan. Stal w ostatnich sezonach wygrywała zazwyczaj z tym przeciwnikiem, ostatnie spotkanie u siebie jednak znacząco przegrała. Wyników pomiędzy tymi zespołami nie można chyba jednak brać na poważnie. W Szczecinie Stal wygrała 36:26! Wysoko, ale warto pamiętać, że w tamtym meczu w ekipie "portowców" nie było trzech kluczowych graczy. W Mielcu "Czeczeńcy" przegrali, ale tym razem to oni byli osłabieni.

- Mielec u siebie był osłabiony, nie wystąpił Krzysztofik i nie wystąpił Gudz, obaj mocno grają w obronie i ataku. Teraz obaj będą i musimy na to zwrócić uwagę - mówi Wojciech Zydroń, skrzydłowy Pogoni.

W sobotę wszystko wskazuje na to, że oba zespoły zagrają w najmocniejszych zestawieniach. Krzysztofik i Mirosław Gudz kontuzje mają już za sobą, w poniedziałek lekko kostkę podkręcił Rafał Gliński, ale w grze w Szczecinie mu to nie przeszkodzi. Pełny skład powinna mieć też Pogoń, choć na uraz barku wciąż narzeka Bartosz Konitz. Nieobecność tego ostatniego była by ogromnym kłopotem dla miejscowych, to lider "portowców" i jeden z najlepszych strzeleców ligi w tym sezonie.

Początek meczu w Szczecinie w sobotę o godzinie 17.30. Zarówno to spotkanie jak i rewanżowe w Mielcu (19 kwietnia, g. 20) pokaże telewizja Polsat Sport.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24