Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po trudnym meczu Polska pokonuje w Stalowej Woli Ukrainę

Michał Czajka
Michał Czajka
Michał Czajka
Stalowa Wola okazała się szczęśliwa dla Biało-Czerwonych - Polki pokonały rywalki z Ukrainy w meczu Ligi Narodów choć musiały się naprawdę sporo napracować.

Polki dosyć szybko narzuciły swoje warunki gry. Od pierwszego gwizdka były zespołem lepszym choć nie od razu stworzyły sobie dobre sytuacje. Widać jednak było, że te są tylko kwestią czasu i na prowadzenie wyszły już w 10. minucie. Piłkę w polu karnym dostała Achcińska, minęła bramkarkę i pewnym strzałem po ziemi otworzyła wynik meczu. Wydawało się, że Biało-Czerwone ruszą do ataku, ale w kolejnych minutach znacznie uspokoiły grę i w zasadzie niewiele się działo pod obiema bramkami. Gra była bardzo szarpana, oba zespoły próbowały gry długą piłką, ale to zdecydowanie nie zdawało egzaminu i w efekcie kibice zgromadzeni na stadionie w Stalowej Woli mocno się wynudzili, bo działo się naprawdę bardzo niewiele.

Na drugą połowę Polki wyszły trochę lepiej usposobione, bo znowu zagrały aktywniej w ofensywie. Po stracie piłki doskok do rywalek był bardzo szybki i zaczęły zdecydowanie chętniej przedostawać się w okolice "szesnastki" rywalek. Jednak Ukrainki grały dość czujnie w defensywie i próbowały odpowiadać szybkimi kontrami. Kilka razy zatrudniały Szemik, ale polska bramkarka grała bardzo pewnie. Z biegiem czasu mnożyły się stałe fragmenty gry (głównie w postaci rożnych), ale wynik pozostawał bez zmian. Bardzo blisko bramki było w 75. minucie gdy indywidualną akcją popisała się Ewa Pajor, ale Polka uderzyła minimalnie za wysoko.

W końcówce Polki trochę uspokoiły grę nie chcąc stracić tego, co udało im się wywalczyć na początku spotkania. Ukrainki przycisnęły, ale nie potrafiły sforsować defensywy podopiecznych Niny Patalon natomiast Polska mogła zdobyć jeszcze drugiego gola, ale po kontrze, którą świetnie wyprowadziła Pajor piłka wylądowała na słupku.

Wygrana w Stalowej Woli oczywiście oznacza dla Polek awans do Dywizji A.

Ukraina - Polska 0:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Achcińska 10.

Polska: Szemik – Woś, Zieniewicz, Matysik, Pawollek, Wiankowska, Achcińska (57 Jedlińska), Lefeld (81 Wróbel), Grabowska (86 Adamek), Pamczyk, Pajor. Trenerka Nina Patalon.

Ukraina: Kelyushik – Petryk, Korsun, Shmatko, Basanska – Andruhiv (76 Kozlova), Semkiv ż (61 Hiryn), Apanaschenko, Pantsulaya, Khimich – Kravchuk (61 Hlushchenko). Trenerka Natalija Zinczenko.

Widzów 1944.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24