Znowelizowana ustawa o promocji zatrudnienia precyzuje, że pracodawcy za zatrudnienie młodych poniżej 30. roku życia mogą otrzymywać przez rok comiesięczny zwrot w wysokości najniższego wynagrodzenia. Z kolei przez kolejny rok będą mieli obowiązek dalszego zatrudniania takiego pracownika, ale już z własnych pieniędzy. - Stażysta podczas odbywania stażu jest osobą korzystającą ze wsparcia, w myśl Ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Staż jest zatem jedną z form aktywizacji, a odbywający go pobiera stypendium stażowe. Jeżeli po upływie stażu pracodawca chce zatrudnić stażystę, nic nie stoi na przeszkodzie, by mógł skorzystać z rozwiązań programu „Praca dla młodych” - podkreśla Krzysztof Powrózek z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Rzeszowie. Zwraca jednocześnie uwagę, że w 2016 roku z programu „Praca dla młodych” będzie mogło skorzystać około 2 tysięcy osób z Podkarpacia, a w kolejnych dwóch latach - nawet 3 tysiące. - Na ten cel województwo podkarpackie otrzymało w tym roku 53 100 600 zł (na 2017 r. - 79 650 900 zł, a na 2018 r. - 79 650 900 zł). Przez pierwszy rok pensję pracownika oraz składki społeczne opłaci urząd pracy (do wysokości około 2,2 tys. zł miesięcznie, czyli rocznie - około 26,5 tys. zł) - tłumaczy Krzysztof Powrózek.
Według założeń, w pierwszym roku funkcjonowania nowych rozwiązań z tej pomocy może skorzystać ok. 30 tys. bezrobotnych w całym kraju, a przez dwa lata ma powstać w ten sposób w sumie 100 tys. miejsc pracy. Czy rzeczywiście uda się osiągnąć te wskaźniki?- Trudno powiedzieć. Pamiętać jednak należy, że zainteresowanie rozdawanymi za darmo pieniędzmi zawsze było i będzie duże. Bezrobotnych przed trzydziestką też mamy pod dostatkiem, bo w niektórych województwach stanowią oni ponad połowę ogółu bezrobotnych - zwraca uwagę Artur Ragan z Work Expressu.
Z programu „Praca dla młodych” nie będzie mógł skorzystać tylko pracodawca, u którego w okresie ostatnich sześciu miesięcy zmniejszono zatrudnienie z przyczyn dotyczących zakładu pracy. Część pracodawców jednak w ogóle nie jest zainteresowana tą formą pomocy. - Wiązanie się z człowiekiem z góry na dwa lata, z czego tylko przez rok będę mógł liczyć na dofinansowanie, nie jest dobrym pomysłem. Jeśli osoba po roku pracy sprawdza się, nie widzę potrzeby, żeby zmuszać pracodawcę do jej zatrudnienia. Dobry pracownik to taki, który nie tylko zarabia na firmę, ale też na siebie. Żaden pracodawca przy zdrowych zmysłach nie pozbywa się takiego człowieka - twierdzi jeden z rzeszowskich przedsiębiorców.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?
- Taka jest Roxie za kulisami "TzG". Prawda o jej zachowaniu wyszła na jaw [WIDEO]
- Jakie wykształcenie ma Jolanta Kwaśniewska? Będziecie zaskoczeni!
- Tak dziś wygląda Małgorzata Maier z "Big Brothera". Uwierzycie, że ma 57 lat?!