Mecz wyrównany, do ostatnich sekund nierozstrzygnięty. W ostatniej kwarcie wynik cały czas oscylował wokół remisu, raz jedna, raz druga drużyna wychodziła na zaledwie jedno lub dwupunktowe prowadzenie. Przełamanie nastąpiło na niespełna 3. minuty przed zakończeniem.
Gospodarze prowadzili wówczas 82:81, na co celną trójką odpowiedział Grzegorz Grochowski. Justin Watts nie trafił za 3 w kolejnej akcji, a faulowany Krzysztof Jakóbczyk wykorzystał osobiste i Krosno wygrywało 86:82, a do końca pozostawało półtorej minuty. Później pomylił się Dominic Artis, a skutecznością za 3 zaimponował Anton Gaddefors.
Wynik coraz bardziej korzystny dla gości (89:82) i coraz mniej czasu miejscowych na odrobienie strat (45. sekund). Na 20. sekund przed ostatnią syreną Czarni zbliżyli się do krośnian na 4 punkty (91:87 dla Miasta Szkła), ale rzuty wolne w końcówce trafiał Pinkston, przesądzając o zwycięstwie Miasta Szkła.
Czarni Słupsk – Miasto Szkła Krosno 88:93
Kwarty: 25:17, 19:27, 26:24, 18:25.
Czarni: Brandon 14, Artis 6, Seweryn 3, Blaus 7, Wall 12, Stelmach 14, Cesnauskis 6, Watts 16, Bonarek 10. Trener Marek Łukomski.
Miasto Szkła: Oczkowicz 1, Grochowski 11, Mustapić 9, Lejasmeiers 22, Sroka 6, Gaddefors 7, Alexis 10, Pinkston 23, Jakóbczyk 4. Trener Kamil Piechucki.
Sędziowie: Dariusz Zapolski, Adam Wierzman, Adrian Szczotka.
ZOBACZ TEŻ - kolęda piłkarzy Stali Mielec:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat