Planował w kilku ratach przenieść przez granicę z Ukrainy do Polski papierosy. Wpadł już po pierwszym przejściu, w okolicach Horyńca-Zdroju

Patrol Straży Granicznej zauważył młodego mężczyznę z plecakiem, który przedzierając się przez las, biegł w kierunku granicy.

Po kilku minutach mężczyzna został zatrzymany na gorącym uczynku w trakcie przenoszenia z Ukrainy pakunków wypełnionych papierosami. W trakcie legitymowania ustalono, że był to 25-letni Polak, mieszkaniec województwa małopolskiego.

- Mężczyzna przyznał, że wcześniej wyjechał na Ukrainę w celu zakupu wyrobów akcyzowych. Ukrył je nieopodal granicy po ukraińskiej stronie. Następnie wrócił do Polski legalnie przez przejście granicznie i zaplanował odbiór kontrabandy przechodząc przez tzw. zieloną granicę.

W trakcie działań polska Straż Graniczna współpracowała również z ukraińskim odpowiednikiem. W wyniku współpracy uzyskano informację, że w zaskrzeczeniach przygotowane były do przemytu kolejne pakunki z nielegalnymi papierosami.

Łącznie przy zatrzymanym 25-latku strażnicy znaleźli papierosy warte ponad 10 tys. złotych. Wszczęto wobec niego postępowanie procesowe i postawiono mu zarzuty.

W bieżącym roku to pierwszy przypadek próby przemytu wyrobów akcyzowych przez „zieloną granicę” ujawniony na Podkarpaciu.

Łącznie w 2019 roku, również przy współpracy z innymi służbami funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG ujawnili nielegalne papierosy oraz tytoń o szacunkowej wartości przekraczającej 7,2 mln złotych.