Piłkarze Karpat Krosno pewnie pokonali Sawę Sonina w swoim pierwszym meczu sparingowym

Wynik wygląda okazale, ale trener krośnieńskiej drużyny nie ukrywa, że gra jego zespołu nie do końca wyglądała dobrze. - Oczywiście na tym etapie przygotowań, to mogę powiedzieć, że jestem zadowolony, ale patrząc z boku, to gra pewnie nie zachwycała - przyznaje szkoleniowiec Karpat. - Troszkę zwiększyliśmy obciążenia treningowe i to było widać. Mimo wszystko z biegiem czasu nasza przewaga rosła i w drugiej połowie właściwie dominowaliśmy na boisku - dodaje.

W Karpatach nie było testowanych graczy, ale, jak się dowiedzieliśmy, do zespołu dołączy nowy napastnik. - Na razie nie podajemy personaliów, bo do załatwienia zostały nam jeszcze formalności - mówi trener Dariusz Liana. Szkoleniowiec Karpat chciałby pozyskać jeszcze środkowego obrońcę, ale wydaje się, że nie będzie to takie proste. - Z graczy dostępnych na rynku wszyscy mają naprawdę duże wymagania - tłumaczy.

W poniedziałek krośnianie rozpoczynają obóz dochodzeniowy na swoich obiektach.

Karpaty Krosno - Sawa Sonina 6:1 (3:0)

Bramki dla Karpat: Knap dwie, Sęp, Król, Stasz, Krawczyk-karny.

Ernest Kasia, prezes KS Wiązownica: Nie liczyłem pieniędzy wydanych na klub [STADION]