Początek meczu lepszy był w wykonaniu czarno-niebieskich, które po pięciu minutach prowadziły 3:1. Kobierki szybko wzięły się do roboty i zdobyły cztery bramki, na co jarosławianki odpowiedziały tylko jednym trafieniem, dzięki czemu przyjezdne wyszły na minimalne prowadzenie. Po przewie na żądanie dla trenera JKS Michała Kubisztala, nasz zespół wskoczył na właściwe tory i znów objął prowadzenie 7:6. W końcówce pierwszej odsłony ciężar gry na siebie wzięły dobre znajome z zeszłego sezonu: Sylwia Matuszczyk (JKS) i Lesia Smolinh (KPR). Ostatecznie na przerwę drużyny zeszły z jednobramkową zaliczką przyjezdnych.
Po zmianie stron za rzucanie bramek po stronie gości odpowiedzialny był duet Wiertelak – Domagalska, które to w dziesięć minut zdobyły pięć bramek, co pozwoliło ekipie z Kobierzyc odskoczyć na 16:11. Miejscowe nie zamierzały się jednak poddawać i grając twardo w obronie, a przy tym skutecznie w ataku, stopniowo zaczęły odrabiać straty, by w 48 minucie doprowadzić do remisu po 17. Końcowe minuty niestety nie najlepiej rozegrał zespół z miasta nad Sanem. Gospodynie zdobyły tylko dwie bramki, notując aż dziewięć minut bez zdobyczy bramkowej, a ekipa Kobierek pokazała nie złą skutecznością i mimo, że w bramce jarosławianek Weronika Kordowiecka dwoiła się i troiła, to jednak przyjezdne rzuciły sześć bramek i mogły po końcowej syrenie cieszyć się ze zwycięstwa. Wygrała ekipa bardziej doświadczona, która w decydujących momentach meczu potrafiła umiejętnie rozegrać piłkę i wykorzystać stworzone sobie okazje bramkowe.
Handball JKS Jarosław - KPR Kobierzyce 19:23 (10:11)
Handball JKS: Kordowiecka, Kubisztal, Musakova – Szczotka, Guziewicz 4, Dmytrenko 1, Matuszczyk 4, Hawrylak, Kostuch 1, Byzdra 3, Skubacz 1, Luberecka, Strózik, Kozimur 5. Trener Michał Kubisztal.
KPR: Kowalczyk, Saltaniuk, Chojnacka – Kucharska, Kocińska, Drażyk, Buklarewicz 2, Janas 3, Domagalska 2, Kozioł, Wiertelak 6, Despodovska 2, Cygan 4, Smolinh 2, Meleketseva 2. Trener Marcin Palica.
Sędziowali Dąbrowski i Staniek (Kielce)
Kary: 4 i 10 min
Widzów: 350.
Pozostałe mecze:
Młyny - Piotrcovia 24:27 (13:9);
Energa – Start 26:32 (14:17);
Urbis – FunFloor 25:30 (11:12);
Zagłębie - Galiczanka 4 października.
1 | FunFloor Lublin | 4 | 12 | 136-84 |
2 | KPR Kobierzyce | 4 | 12 | 119-99 |
3 | Zagłębie Lubin | 3 | 9 | 98-59 |
4 | Piotrcovia Piotrków Trybunalski | 4 | 6 | 112-102 |
5 | Urbis Gniezno | 4 | 6 | 97-111 |
6 | Handball JKS Jarosław | 4 | 4 | 76-97 |
7 | Galiczanka Lwów | 3 | 3 | 89-98 |
8 | Start Elbląg | 4 | 3 | 111-124 |
9 | Młyny Stoisław Koszalin | 4 | 2 | 82-105 |
10 | Energa Kalisz | 4 | 0 | 94-135 |
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Roxie obwieszona Chanel wybierała obrączki z Kevinem. Mieli wyjątkowe towarzystwo
- Foremniak obnaża sfatygowane stopy. Mogła oszczędzić nam takich widoków? [FOTO]
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]