PGE Rysice Rzeszów grają dziś w Bielsku-Białej. To początek walki o wielki finał mistrzostw Polski

Drugą parę półfinałową tworzą Grupa Azoty Chemik Police i Grot Budowlani Łódź, które wyeliminowały obrońcę tytułu mistrza Polski - ŁKS Commercecon Łodź wygrywając trzecie spotkanie ćwierćfinałowe 3:0.

Rzeszowianki bez straty seta pokonały dwukrotnie MOYA Radomkę Radom, a bielszczanki były lepsze od UNI Opole i w najlepszej czwórce sezonu zameldowały się podobnie jak przed rokiem. BKS to rewelacja obecnego sezonu, niedawny zdobywca Tauron Pucharu Polski. Przed rzeszowiankami bardzo trudne zadanie, ale jak się chce zdobyć wreszcie mistrzostwo Polski, to trzeba wygrywać ze wszystkimi przeciwniczkami.

Pierwszy i ewentualny trzeci mecz odbędzie się w Bielsku, bowiem BKS zakończył sezon zasadniczy na drugim, a rzeszowianki na trzecim miejscu. Może to i dobrze, bo przy pomyślnym dziś początku rywalizacji w HWS im. Z. Pietrzykowskiego, w piątek na Podpromiu, przy dopingu swoich kibiców, team trenera Stephana Antigi może cieszyć się z awansu do wielkiego finału Tauron Ligi.

Rzeszowianki trenowały solidnie przez całe święta. Dziś obie drużyny w lidze zmierzą się ze sobą po raz 23. Bilans potyczek rzeszowsko-bielskich jest bardzo korzystny dla rzeszowskiej drużyny, która wygrała 16 z nich, a przegrała 6 (sety 53:29). W Bielsku odbyło się 11 spotkań, 4 razy górą były miejscowe, a 7 razy lepsza była nasza ekipa.
Drugi mecz rozegrany zostanie w piątek (5.04) o 17.30, a ewentualny trzeci 9 kwietnia.

Przegrani z pierwszej rundy play-off walczyć będą o 5. miejsce - MOYA Radomka - ŁKS Commercecon - oraz siódme - Energa MKS Kalisz - UNI Opole. Do rozegrania pozostał jeszcze rewanżowy mecz o 9. lokatę pomiędzy KGHM #Volley Wrocław i ITA Tools Stalą Mielec; pierwsze spotkanie w Mielcu gospodynie wygrały 3:1. Rewanż we Wrocławiu zaplanowany został na 9 kwietnia, na godzinę 15.45 (transmisja w Polsacie Sport).