- Twoi koledzy mówią, że nie mogliście zagrać dwóch słabych spotkań pod rząd i wypada się z nimi zgodzić...
- Byliśmy lepiej przygotowani do gry od samego początku i to właśnie pokazaliśmy. Drugi set był trudniejszy, przeciwnik zaczął lepiej serwować, ale zachowaliśmy spokój i to się opłaciło.
- Ojcem sukcesu był "Zibi" Bartman...
- To jest właśnie zaletą naszej drużyny, ze są zawodnicy, którzy mogą po prostu wejść na boisko i grać. Byłem zaskoczony, że "Zibi" pojawił się w wyjściowej szóstce, ale szło mu bardzo dobrze, więc decyzja trenera okazała się słuszna.
- Mecze w Rzeszowie mogą być jeszcze trudniejsze?
- Będzie tak na pewno. Musimy zacząć maksymalnie skoncentrowani. Musimy być przygotowani zarówno psychicznie jak i fizycznie na walkę o każdy punkt, od pierwszych sekund gry.
W hali na Podpromiu, przy wspaniałej publiczności, idzie nam bardzo dobrze. W play-off wygraliśmy wszystkie mecze, w sezonie zasadniczym zdarzyła się nam tylko wpadka z Częśtochową. Dlatego wiedzieliśmy, że na wyjeździe potrzebujemy w zasadzie tylko jednego zwycięstwa. Udało się i jestem z tego bardzo zadowolony.
- Resovia znów będzie mistrzem?
- Zobaczymy, co się wydarzy, ale mam nadzieję, że tak. Teraz musimy się skupiać na tych małych krokach, na każdym secie i meczu, które będą nas przybliżać do mistrzostwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć