Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Patryk Fryc: Syn w telewizji szuka piłki nożnej

marcin jastrzębski
07.08.2015 mielec ks termalica bruk bet nieciecza zaglebie lubin 1:0 ekstraklasa pilka nozna nz patryk fryc termalica fot krzysztof kapica / nowiny
07.08.2015 mielec ks termalica bruk bet nieciecza zaglebie lubin 1:0 ekstraklasa pilka nozna nz patryk fryc termalica fot krzysztof kapica / nowiny Krzysztof Kapica
- Muszę wrócić do zdrowia - mówi Patryk Fryc, pochodzący z Kolbuszowej zawodnik Termaliki Bruk-Bet Nieciecza związany umową z tym klubem do czerwca 2016.Termalica w sobotę po raz siódmy zagra jako gospodarz na stadionie w Mielcu, a jej rywalem będzie Podbeskidzie Bielsko-Biała. Po tym spotkaniu ekipa z Niecieczy prawdopodobnie wróci na swój odremontowany stadion.

Zniknąłeś ze składu, co się stało?
Na jednym z treningów naderwałem mięsień czworogłowy. Miałem przerwę, chodziłem na zabiegi, a od środy trenuję indywidualnie. Od poniedziałku zaczynam pracę z drużyną, chcę wrócić do formy.

Regularnie grałeś w sierpniu, co się potem stało?
Miałem ostre zapalenie zatok. Musiałem pauzować. Wróciłem po paru tygodniach, zagrałem z Łęczną, a później przyszła kontuzja „czwórki”.

Pech?
Nie powiem, że jestem zachwycony z tego powodu. Problemy zdrowotne to niestety część piłkarskiego życia.

Życie w Ekstraklasie ma lepszy smak?
Weszliśmy na wyższy poziom i to czuć podczas meczów. Organizacja ekstraklasowych rozgrywek jest wyjątkowa. Jakości dodają transmisje telewizyjne, media klubowe i PZPN.

Na początku sezonu zagrałeś 7 meczów z rzędu w podstawowym składzie.
Mieliśmy trudny początek, ale po paru meczach złapaliśmy swój rytm. Trener mi ufał, a cały zespół robił postępy.

W I lidze było łatwiej...
Ale my już w I lidze pokazywaliśmy wysoką jakość gry i po awansie nasz przeskok nie był aż tak drastyczny. Najlepiej bronią nas konkretne wyniki. Pokonaliśmy mistrza Polski z Poznania. Owszem, ten zespół teraz dołuje, ale po drodze udawało nam się punktować z naprawdę dobrymi drużynami.

Jesteście w ósemce, 19 punktów po 14 meczach daje spokój?
W klubie jest dobra atmosfera. Wszyscy widzą, że nasza dotychczasowa zdobycz to nie dzieło przypadku. Na każdy punkt, na każdy dobry mecz musieliśmy sobie solidnie zapracować.

Nadal nie gracie u siebie...
To trochę specyficzna sytuacja. Czasem pracujemy na bocznych boiskach w Niecieczy. Najczęściej jednak jedziemy do klubu, przebieramy się i z Niecieczy ruszamy do Żab-na. Tam odbywa się teraz większość treningów. Dużo podróżujemy, bo do tego dochodzą mecze: wszystkie na wyjazdach lub w Mielcu. Liczę, że z Piastem zagramy już u siebie.

Gliwice to lider Ekstraklasy. Na inaugurację przegraliście tam 0:1 po dobrym meczu.
Mogliśmy tam zapunktować. Kto nas oglądał, to widział, że nie odstawaliśmy i byliśmy blisko zdobycia bramki. Już tamten mecz pokazał, że nie będziemy chłopcami do bicia.

Żona zabiera na mecze syna Alana?
Oboje kibicowali mi, choć nie byli na wszystkich meczach. Ma niespełna 1,5 roku, więc trzeba uważać przy niepewnej pogodzie. Co ciekawe, młody w telewizji szuka piłki nożnej. Gdy rano siada przed ekranem, to pochłania futbol w każdej postaci. Kojarzy również mój klub. Gdy widzi słonia, wie, że to moja drużyna.

Nadzieja Niecieczy

W najbliższą sobotę Bruk-Bet Termalica zagra w Mielcu z Podbeskidziem Bielsko-Biała (godz. 15.30). Będzie to prawdopodobnie ostatnia wizyta popularnych „słoni” na stadionie przy ul. Solskiego.
Początkowo miało ich być 3, ale przedłużyło się do sześciu. Dzięki temu mieleccy kibice po wielu latach znów mogli oglądać takie zespoły jak: Górnik Zabrze, Lech Poznań czy Lechia Gdańsk. - Mamy wielką nadzieję, że zaplanowany na 20 listopada mecz z Piastem Gliwice rozegramy na swoim boisku - mówi Andrzej Mizera, rzecznik Termaliki, który unika szerszego komentarza. - Praca na stadionie i wokół wre - dodawał w rozmowie z nami. Nie mógł jednak zapewnić, że spotkanie z Piastem Gliwice odbędzie się w Niecieczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24