Pasjonatki z pędzlem i wnuczka Kossaka w Rzeszowie

Zuzanna Drozdowska, Halina Rogozińska i Aleksandra Mrozowska spotykają się w Podkarpackim Klubie Entuzjastów Malarstwa.

- Klub zrzesza osoby zawodowo nie zajmujące się malarstwem. Traktujemy je jako relaks, spotykamy się co czwartek i malujemy, wyjeżdżamy także na plenery - mówi Aleksandra Mrozowska, której prace przedstawiają kosmiczne krajobrazy, malowane techniką akryl w sprayu. - Na tej wystawie nie ma przekroju naszych prac, lecz tylko jeden wybrany temat. To nie jest tak, że ja maluję tylko kosmos - wyjaśnia pani Aleksandra.

- Maluję akwarelą. Na tę wystawę wybrałam obrazy pełne barw. Moje prace nie zawsze są tak kolorowe - mówi Zuzanna Drozdowska. Z kolei pejzaże i kwiaty to ulubiony temat Haliny Rogozińskiej: - Wystawiam prace, które powstały w tym roku - opowiada. - Malowałam je, używając farb olejnych.

Akwarele Joanny

Z uznaniem gości wernisażu oraz pozostałych malarek spotkały się prace Joanny Kaźmierczak, absolwentki architektury Politechniki Warszawskiej. - Maluję akwarelą od 2009 r. - zdradza. - To moja wielka pasja. Inspirują mnie przyroda, światło, woda, drzewa. Moim tematem przewodnim na tej wystawie jest pejzaż, światło i przestrzeń.

Miłość do koni we krwi

Na rzeszowskiej wystawie można także podziwiać akwarele Joanny Kossak. - Cała moja rodzina jest bardzo związana z końmi i to jest nie do przeskoczenia. Mnie również od najmłodszych lat śniły się konie - śmieje się prawnuczka Wojciecha Kossaka. - Fascynuje mnie przestrzeń, ruch, dynamika. Tematem prezentowanych dzisiaj prac jest koń arabski - wolny, bez uprzęży, uzd, jeźdźców.

Wystawę zorganizowało Stowarzyszenie Promocji Kultury i Sztuki "Pogranicze" z siedzibą w Krasnem.