MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Osobnica. 45-latek przyznał się do zabójstwa swojej 71-letniej matki

Grzegorz Michalski
Grzegorz Michalski
123RF
Mieszkaniec Osobnicy przyznał się, że 10 grudnia w godzinach wieczornych zabił swoją 71-letnią matkę. 45-latek odmówił składania wyjaśnień. Decyzją jasielskiego sądu trafił na 3 miesiące do aresztu.

Jak już informowaliśmy, w piątek po godz. 19 dyżurny jasielskiej policji został poinformowany przez centrum powiadamiania ratunkowego o znalezieniu ciała kobiety w domu jednorodzinnym. Interweniujący policjanci potwierdzili to zgłoszenie. W jednym z domów w miejscowości Osobnica znaleźli ciało 71-letniej kobiety. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon.

W związku z tym zdarzeniem mundurowi zatrzymali obecnego na miejscu 45-letniego syna kobiety. Mężczyzna w chwili zatrzymania był trzeźwy, trafił do policyjnego aresztu.

W niedzielę zatrzymany 45-latek został przesłuchany przez prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Jaśle.

- Mężczyźnie został przedstawiony zarzut zabójstwa. Prokurator skierował w niedzielę do sądu wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci aresztu tymczasowego - przekazała nam prokurator Grażyna Krzyżanowska, szefowa Prokuratury Rejonowej w Jaśle.

45-letni mieszkaniec Osobnicy podczas przesłuchania przed prokuratorem przyznał się do zabójstwa swojej matki, ale odmówił składania wyjaśnień.

W poniedziałek w Sądzie Rejonowym w Jaśle odbyło się posiedzenie aresztowe, podczas którego sędzia zdecydował o umieszczeniu 45-latka w areszcie. Spędzi tam najbliższe 3 miesiące.

Ciało 71-latki zabezpieczono do sekcji zwłok, która zostanie wykonana we wtorek w krakowskim Zakładzie Medycyny Sądowej.

- Trudno w tym momencie stwierdzić, kiedy będziemy mieli wyniki. Niewątpliwe jest, że wniesie dużo do tej sprawy - nie ukrywa prokurator Krzyżanowska.

Śledczy zakładają kilka wersji wydarzeń. Dementują natomiast historie o tym, że kobieta miała rany kłute.

- Szczegółowe ustalenia poczyni lekarz, który będzie przeprowadzał sekcję zwłok - tłumaczy szefowa jasielskiej prokuratury.

45-latek nie po raz pierwszy podniósł rękę na swoją matkę

W domu tej rodziny wielokrotnie dochodziło do aktów znęcania się nad matką, których dopuszczał się syn.

- Tych spraw było kilka. W październiku ubiegłego roku skończył odbywanie ostatniej kary i wyszedł z więzienia - przekazała nam prokurator Krzyżanowska. Śledczy podkreślają, że mężczyzna był znany organom ścigania, a głównym powodem były wezwania i sprawy związane właśnie ze znęcaniem się nad kobietą. Kilka lat temu mężczyzna był oskarżony o znęcanie się nad nią, a czynu tego dopuścił się w recydywie (wielokrotnie popełniał to samo przestępstwo).

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24