Orszak Trzech Króli już formuje szyki [ZDJĘCIA]

W tym roku organizatorzy spodziewają się jeszcze większej liczby uczestników, zarówno tych w strojach jak i wiernych.

- Dwa lata temu ulicami miasta przeszło 10 tys. osób, w tamtym roku już 20 tys. Przybyło nam też szkół i przedszkoli, które chcą wziąć udział, dlatego cały czas liczymy uczestników - mówi Bartłomiej Bartosiewicz, prezes fundacji Akademia Szczęśliwej Rodziny.

Tradycyjnie pochód podzieli się na trzy kontynenty: rycerze i dwórki z Europy będą mieć czerwone stroje, orszak króla Azji zielone, a z Afryki niebieskie. Ponieważ w orszaku biorą udział również dzieci przedszkolne, nie zabraknie owieczek i pasterzy. Główne role, czyli Św. Rodzina i Trzej Królowie już są obsadzone, ale nazwiska poznamy dopiero po świętach. Już wiadomo, że Św. Rodzina będzie wyjątkowo młoda, a św. Józef, zgodnie z podaniami będzie miał ok. 20 lat. Trzej królowie podobno już uczą się jazdy konnej, a w najbliższy weekend jeden z nich dosiądzie wielbłąda.

Nowością jest trasa orszaku, który wymaszeruje spod hali na Podpromiu i przejdzie ulicami Szopena, 3 Maja do Rynku. Dodatkową sceną, jaka pojawi się w scenariuszu będzie "Karczma", do której z prośbą o nocleg uda się Św. Rodzina. Ta, w odróżnieniu od ubiegłorocznych orszaków, również będzie obecna na trasie przemarszu. Nowymi uczestnikami ulicznych jasełek będą rzymscy legioniści. Dodatkową atrakcją będzie konkurs fotograficzny dla rodzin. Autorzy najciekawszych zdjęć zrobionych podczas orszaku otrzymają atrakcyjne nagrody rzeczowe. Tak jak w ubiegłym roku na trasie pojawi się wielbłąd, wypożyczony z cyrku "Arena". Po zakończeniu orszaku najmłodsi będą mogli robić sobie z nim zdjęcia.

- Hasło orszaku to: "Pokój, radość, rodzina", który kładzie nacisk na to, że każdy jest na tę imprezę zaproszony. To nie jest wydarzenie tylko dla chrześcijan, tak jak np. Boże Ciało, bo przecież mędrcy z darami przybyli z różnych stron świata i byli wyznawcami różnych religii - tłumaczy Krystyna Łobos, rzeczniczka orszaku. - Niczego nikomu nie narzucamy, zapraszamy po prostu wszystkich, którzy chcą dobrze się bawić w radosnym, kolorowym tłumie ludzi - mówi.