Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Orlen Basket Liga. Kacper Młynarski, zawodnik Muszynianka Domelo Sokoła Łańcut: To nasza najbardziej bolesna porażka, bo na własne życzenie

Michał Czajka
Michał Czajka
Kacper Młynarski był bardzo rozczarowany po piątkowym pojedynku z MKS-em Dąbrowa Górnicza
Kacper Młynarski był bardzo rozczarowany po piątkowym pojedynku z MKS-em Dąbrowa Górnicza Michał Czajka
- Cały czas uważam, że to bardziej my przegraliśmy ten mecz niż oni go wygrali - mówił po meczu z MKS-em Dąbrowa Górnicza (96:98) gracz Sokoła Kacper Młynarski.

Pamiętasz, żeby jakiś mecz tak się poukładał, jak ten z MKS-em Dąbrowa Górnicza?
To był naprawdę niesamowity mecz – świetny spektakl dla kibiców, ale niestety bez happy-endu dla nas. Myślę, że to jest nasza najbardziej bolesna porażka w tym sezonie. Było już kilka tych przegranych, ale boli najbardziej, bo jest najbardziej na własne życzenie. Mogliśmy ten mecz wygrać wcześniej, ale nie zrobiliśmy tego przez nasze głupie straty.

Tak jak mówisz, było już kilka punktów przewagi, ale gdzieś to wszystko uciekło w IV kwarcie.
Tak, zaczęliśmy niepotrzebnie zwalniać grę, były te wspomniane straty – my traciliśmy piłkę, a oni mieli kontry sam na sam z koszem. Fizycznie oba zespoły miały w tym spotkaniu krótki skład, czekamy na wzmocnienia. Oni mieli kontuzjowanego kluczowego gracza, co troszeczkę zaburzyło naszą strategię na ten mecz. Mimo wszystko cały czas uważam, że to bardziej my przegraliśmy ten mecz niż oni go wygrali.

Jeśli byśmy mieli dopatrywać się jednak jakichś pozytywów, to chyba fakt, że kolejny raz rzucaliście dobrze z dystansu – te „trójki” wpadają.
To jest rzeczywiście jakiś tam plus. Trzeci pod rząd mecz, w którym trafiamy ponad dziesięć „trójek”. Niestety w tym meczu mieliśmy olbrzymie problemu pod koszem. Mieliśmy mnóstwo okazji tam, gdzie chcieliśmy szukać przewag, ale nie wykorzystywaliśmy tego – ta gra zupełnie nam się nie kleiła. Trochę się ratowaliśmy tymi rzutami za trzy, ale naprawdę bardzo bolesna ta porażka.

Czy możemy wskazać taki moment, gdy wam się wszystko posypało?
Myślę, że zaczęliśmy grać zbyt statycznie w IV kwarcie, graliśmy indywidualnie zbyt egoistycznie i przede wszystkim robiliśmy mnóstwo prostych strat. Wszystkie złe momenty wynikały właśnie z prostych strat – Dąbrowa przejmowała piłkę, grała dość agresywnie w obronie i to były kluczowe momenty w IV kwarcie i dogrywce gdy musieliśmy gonić. Raz się udało, a raz nie i jak wiemy na końcu brakło 2 punktów.

Pod koniec IV kwarty miałeś taką piłkę na wyrównanie, której nie udało się wykorzystać – śnią się takie sytuacje później?
Myślę, że tym razem nie będzie to mi się jakoś specjalnie śniło, bo na szczęście okazało się, że nie był to kluczowy moment. Na chwilę się o tym myśli, ale przez to, że mecz trwa dalej, można to wymazać i grać dalej. Pokazaliśmy, że to nie miało znaczenia – mogliśmy jeszcze później ten mecz wygrać, ale niestety nie udało się.

Sokół przegrał z Dąbrową Górniczą po dogrywce 96:98

Porażka Muszynianka Domelo Sokoła Łańcut z MKS-em Dąbrowa Gó...

Atmosfera w meczu Sokoła z Dąbrową Górniczą była niesamowita

Niesamowity doping kibiców Muszynianka Domelo Sokoła Łańcut,...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24