Orlen 1 Liga Kobiet. Trener Resovii Łukasz Wojtala: W ogóle nie zwracam uwagi na zapis tabeli

Jak sytuacja zdrowotna w zespole - wszystkie dziewczyny gotowe na niedzielę? Nie ma kontuzji?
W trakcie okresu przygotowawczego na pewno mikrourazy się pojawiały i były potrzebne odpowiednie czynności, aby do pierwszego meczu rundy wiosennej zdrowie mogło pozwolić na optymalną dyspozycję. Obecnie Klaudia Gajdur niestety ma uraz kostki, który wykluczy ja z pierwszych spotkań.

Ostatnio do kadry dołączyły dwie zawodniczki - planujecie jeszcze jakieś transfery?
Nie, natomiast chciałbym podkreślić, że w okresie zimowym jest bardzo trudno o wzmocnienia ze względu na zobowiązania zawodniczek z danym klubem, dlatego tym bardziej się cieszę, że Kasia i Wiktoria dołączyły do nas.

Podobno łatwiej się goni niż broni pozycji lidera - jak pan do tego podchodzi?
Ja w ogóle nie zwracam uwagi na zapis tabeli. Nie ma dla mnie większego znaczenia czy się ucieka, czy goni - dla mnie najważniejszy jest każdy następny mecz i zawsze przygotowujemy się w sposób, który pozwoli nam pokonać rywala, a efektem są zdobywane punkty i miejsce w tabeli.

Nie zagraliście zimą sparingu u siebie - to może mieć jakieś znaczenie?
Rozegraliśmy u siebie dwukrotnie grę między zespołem seniorskim a U-18. Ponadto codziennie trenujemy na tym boisku, także znamy je doskonale.

Jakieś dylematy co do podstawowej 11 na niedzielę jeszcze są czy wszystko już poukładane w głowie?
Przemyślenia będą zawsze, ponieważ każda zawodniczka swoją postawą, swoją praca zasługuje, aby wystąpić w pierwszym składzie. Natomiast mamy tylko jedenaście miejsc i z ogromnym żalem część zawodniczek musi pozostać rezerwowa. A wiem jakie to jest nieprzyjemne dla zawodniczki bycie zmienniczką i oczekiwanie na swoją szansę. Jednak wracając do pytania - tak, na mecz ze Skrą jest już wszystko poukładane.