Jak już informowaliśmy, hala ROSiR, kultowa dla rzeszowskiego basketu, nie otrzymała licencji na sezon 2023/24 i resoviacy musieli szukać nowego obiektu. Klubowi udało się porozumieć z dyrekcją ZS nr 1, ale trzeba było poczekać, aż hala zostanie wykończona i oddana do użytku.
Z tego powodu „Wilki” pierwszych osiem spotkań rozegrały w obcych halach. Przywiozły z nich 5 zwycięstw, co daje obecnie czwarte miejsce w tabeli.
Nie ma co ukrywać, oczekiwania były większe. Kilka rzeczy mieszało nam szyki. Od początku okresu przygotowawczego mieliśmy problemy z kontuzjami i one nadal trwają. Większość zawodników narzeka na różne urazy, a występ Mateusza Bręka stoi pod dużym znakiem zapytania. To wszystko utrudnia nam pracę treningową. Trzeba łatać skład młodzieżą
mówi Łukasz Lewkowicz, coach rzeszowian
W ostatnich miesiącach resoviacy mieli do dyspozycji halę CKU i ROSiR. W tamtym tygodniu weszli pierwszy raz na obiekt przy Towarnickiego 4.
- To bardzo fajna sala, z dobrym nagłośnieniem, ale trzeba się przyzwyczaić do pewnych rzeczy – wyjaśnia trener naszego zespołu. – Sufit jest bardzo wysoki, tablice zupełnie inne niż na ROSiRze. Deski i obręcze są bardzo twarde. Potrzeba czasu, ale jeśli się wstrzelimy, to hala będzie naszym dużym atutem.
Na małej trybunie zamontowano 238 krzesełek. Był pomysł, aby za koszami ustawić rozkładane trybuny, ale na razie stanęło na tym, że w tych miejscach kibice będą mieli do dyspozycji dodatkowe krzesełka. Mecz będzie mogło obejrzeć maksymalnie 770 kibiców.
OPTeam Resovia zmierzy się w sobotę z zespołem, który z sześciu gier cztery rozstrzygnął na swą korzyść (11. lokata). Latem zespół opuścili doświadczeni Dawid Golus i Patryk Hałka (przeszli odpowiednio do AZS AGH Kraków i do Mickiewicza Katowice), ale...
To młoda, wybiegana drużyna, która stara się grać z fantazją, mocno bronić. Trzeba uważać na Kacpra Nowaka. W poprzednim sezonie rzucił nam w meczu 30 punktów. Groźny jest Dawid Antczak
mówi szkoleniowiec Resovii
Skuteczny potrafi być Błażej Karlik, chłopak z Podkarpacia, bo to syn Artura Karlika, trenera ze Stali Stalowa Wola. Trenerem Cracovii jest Łukasz Kasperzec, który niegdyś grywał w ekstraklasie.
– Trener z Krakowa lubi szykować rywalom różne niespodzianki, na przykład w defensywie. Musimy być na to gotowi. W tamtym sezonie w Krakowie wygraliśmy, ale u siebie przegraliśmy po dogrywce – podkreśla Lewkowicz.
Seria wyjazdów była długa, nużąca, dlatego cieszmy się, że wreszcie zagramy w Rzeszowie. Liczę, że doda to zespołowi więcej energii, radości. Oczywiście serdecznie zapraszamy na mecz kibiców i liczymy na ich doping
podsumował trener resoviaków.
Bilety kosztują 15 i 10 złotych. Mecz rozpocznie się o godzinie 18.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Odmieniona Lucyna Malec bryluje na imprezie. Czas się dla niej zatrzymał! [ZDJĘCIA]
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Ścibakówna nie wywodzi się z wyższych sfer. Tego nie wiedzieliście o żonie Englerta
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt