Opinie po meczu Developres Rzeszów - Chemik Police: Kibice mieli, co oglądać, ale najważniejsze będą play-offy

Marlena Kowalewska, rozgrywająca Chemika Police

Naprawdę mało brakowało, żebyśmy to my się cieszyły z wygranej. Znowu, jak to z Rzeszowem bywa zazwyczaj, kolejny tie-break. Za nami kolejne ciężkie spotkanie, ale myślę, że kibice mieli co oglądać. Niestety przegrałyśmy tę końcówkę, ale to jest zawsze loteria i wygra ten, kto zrobi mniej błędów. Niestety dla nas, końcówkę lepiej zagrał Rzeszów, ale sezon trwa i jeszcze zrobimy, tak żeby było po naszej stronie.

Aleksandra Szczygłowska, libero Developresu Rzeszów, MVP meczu
Takie wyróżnienie na pewno cieszy, ale po meczu była taka eurofia, gdzieś tam się cieszyłam, że nawet nie słuchałam, co mówi spiker. Fajnie, cieszę się, dziewczyny też fajnie zareagowały.

Byłyśmy gotowe tak naprawdę na wszystko w tym meczu, po prostu byłyśmy gotowe walczyć i to gdzieś tam się udało i zaprocentowało. Nie miałyśmy takich chwil zwątpienia. Myślę też, że dzięki tej wierze właśnie wygrałyśmy, bo gdzieś tam zespołowo grałyśmy naprawdę dobrze, czułyśmy też wsparcie z trybun. Były wzloty i upadki, ale w takim meczu to normalne. Najważniejsze to, że koniec końców byłyśmy górą.

Stephane Antiga, trener Developresu Rzeszów,

Jestem dumny z dziewczyn, bo każda grała dobrze. Nasza libero zagrała świetny mecz. Grać przeciwko libero reprezentacji, która jest jedną z najlepszych na świecie i grać dobrze, to jest wyczyn. Dużo punktów zdobyły też nasze środkowe, to pokazuje, że w tym elemencie też mamy siłę. Mamy już dwie wygrane z Chemikiem i mogę w żartach powiedzieć, że teraz to oni chyba się nas boją. Mam nadzieję.