Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa trasa kolejki nadziemnej wiedzie przez centrum Rzeszowa. Zobacz mapę

Bartosz Gubernat
Tak może wyglądać początkowy przystanek kolejki obok dworca głównego PKP w Rzeszowie.
Tak może wyglądać początkowy przystanek kolejki obok dworca głównego PKP w Rzeszowie. Urząd Miasta Rzeszowa
Rzeszowska kolejka nadziemna nie będzie jeździć przez bulwary nad Wisłokiem. Nowa trasa pobiegnie od dworca PKP przez ul. Rejtana do Powstańców Warszawy. Docelowo "gąsienica" będzie jeździć też ulicami Wincentego Pola, Hoffmanowej i Cieplińskiego.

Miejska kolejka w Rzeszowie - wizualizacje

Według pierwszych planów trasa kolejki miała liczyć 5 km. Najpierw urzędnicy zapowiadali, że połączy dworzec PKP, przez rejon Wisłoka z hipermarketami przy ul. Rejtana. Później zmodyfikowali jej przebieg, łącząc wagonikami okolicę stacji kolejowej przez bulwary nad Wisłokiem z miasteczkiem Politechniki przy al. Powstańców Warszawy.

Nowa trasa, więcej pasażerów

Oba pomysły spotkały się jednak z ostrą krytyką ze strony fachowców. Taki przebieg nadziemnej linii nie przypadł do gustu także specjalistom z hiszpańskiej formy Apia XXI, którzy od listopada badają w Rzeszowie natężenie ruchu. W związku z tym linię zaprojektowano od nowa. Dzięki temu kolejka będzie wozić więcej pasażerów.

- Według najnowszej koncepcji kolejka pojedzie od dworca PKP w kierunku nowego bazaru, który powstanie niedaleko mostu Lwowskiego. Stąd przejedzie przez całą ul. Rejtana i skręci w al. Powstańców Warszawy. Tędy dojedzie do przystanku PKP - Rzeszów Osiedle. To w sumie 6,72 km - tłumaczy Zbigniew Rudnicki, główny specjalista do spraw transportu w Urzędzie Miasta Rzeszowa.

Przez centrum też, ale później

Budowa trasy ma się rozpocząć w przyszłym roku. Wcześniej Apia XXI przygotuje dokumenty, dzięki którym dostaniemy na tą i inne inwestycje w system transportowy prawie 400 mln zł z UE. Okazuje się jednak, że na 6,72 km trasy się nie skończy.

- Mamy zaplanowany także drugi odcinek o długości 3,36 km. Połączy on oba końce pierwszego. Kolejka pojedzie obok budynku Politechniki przy ul. W. Pola, a następnie minie Zelmer i ulicami Mochnackiego oraz Cieplińskiego skieruje się do dworca PKP - wyjaśnia Maciej Kiczor z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa.

Na budowę drugiego etapu trzeba będzie jednak zaczekać co najmniej kolejne dwa lata.
[obrazek2]Szwajcarska kolejka to łączone wagoniki. Każdy z nich mieści do ośmiu pasażerów. Klimatyzację zasilają baterie słoneczne zamontowane na dachu pojazdu. Tor to w zasadzie jedna szyna, którą można montować na różnej wysokości. Kolejka może też jechać po ziemi.

W zależności od potrzeb stacje mogą być zlokalizowane na ziemi, lub na platformach w powietrzu. Jest obsługiwana przez pracownika śledzącego jej trasę z centrum obsługi. Dzięki temu nie musi jeździć nią maszynista. Budowa jednego kilometra trasy to ok. 10 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24