Noc Biblioteki Uniwersyteckiej: będzie najmniej 300 gości

- 8 maja przypada Dzień Bibliotekarza i Bibliotek, impreza o charakterze ogólnopolskim. Chcemy zaprezentować się środowisku i zbliżyć do niego jeszcze bardziej. Chodzi o pokazanie, że biblioteka nie jest jedynie świątynią książki, ale również miejscem przyjaznym i atrakcyjnym. Do bibliotek wkroczyły nowe technologie, lecz książka w tradycyjnym znaczeniu zawsze będzie w niej obecna i dobrze nam służyła. Już II Noc Biblioteki UR, to dobra okazja m.in. do zapoznania się zarówno z tymi technologiami, jak tradycyjnym księgozbiorem.

- Czym Biblioteka Uniwersytecka może się pochwalić?

- Prawie 700 tysiącami woluminów, ponad 95 tysiącami czasopism i 21 tysięcem zbiorów specjalnych, jak starodruki i kartografia. Szczycimy się piękną kolekcją sprawozdań szkół galicyjskich, drugą po Bibliotece UJ, a także darowiznami wybitnego literaturoznawcy, prof. Stanisława Pigonia i historyka, prof. Feliksa Kiryka. Posiadamy Bibliotekę Cyfrową licząca ponad 2000 tytułów stworzoną wspólnymi siłami z Wojewódzką i Miejską Biblioteką Publiczną. To wszystko będzie można zobaczyć, obejrzeć jak funkcjonuje od przysłowiowej kuchni, podczas II Nocy Biblioteki Uniwersyteckiej.

- Jesteśmy nowoczesną biblioteką. Wśród nowych uniwersytetów, kto wie, czy nie najnowocześniejszą. Jest się czym pochwalić.

- Ilu czytelników w roku korzysta z biblioteki?

- W roku 2008 skorzystało ponad 236 tysięcy. Czyli było tak, jakby na odwiedzili wszyscy mieszkańcy Rzeszowa i jeszcze trochę. Z tego 300 przyjęło zaproszenie na ubiegłoroczną, I Noc Biblioteki. Nie sądzę, by podczas II Nocy było mniej gości.