Niedźwiadki Chemart Przemyśl popłynęły nad Odrą w 20 minut. 29 punktów Chraboty

Po zwycięskim, ale trudnym meczu z HydroTruckiem przemyślanom trudno się grało w Opolu. Musieli sobie radzić bez kontuzjowanych Macieja Puchalskiego i Ediego Sinadinovicia, od początku mieli kłopoty w defensywie, ale w pierwszej kwarcie nadrabiali to efektywnością w ataku.

W II ćwiartce przestało wpadać, w obronie nadal nie było za dobrze, toteż „akademicy” rozpoczęli konkretny odjazd. Na koniec tej części Kobel wykonał akcję 2+1 i straty Niedźwiadków sięgnęły 20 punktów (36:56).

Przerwa nie natchnęła zespołu znad Sanu do wielkiej odmiany; wprawdzie poprawili trochę celowniki, ale Politechnika też dziurawiła nasz kosz i w 27. minucie gromili gości 78:48. Takich zaliczek opolanie w swojej hali nie marnują, co też zostało potwierdzone w dalszej części spotkania.

Problemem Niedźwiadków Chemart była nie tylko absencja Macieja Puchalskiego, ale też słaba dyspozycja Maximilliana Egnera. Jeden z bohaterów starcia z radomianami (22 pkt, 19 zbiórek) w Opolu w 18 minut uzbierał 5 fauli i zdobył skromne.

W sobotę przemyślanie zagrają u siebie z ekipą Kotwicy Kołobrzeg. Tym razem mecz rozpocznie się o 14.

Weegree AZS Politechnika Opolska - Niedźwiadki Chemart Przemyśl 97:83 (30:24, 26:12, 24:20. 17:27)

AZS Politechnika Opolska: Kobel 21 (2x3, 9 as., 3 str., 2 prz.), Reid 18, Jodłowski 10, Kaczmarzyk 21 (2x3, 3 prz.), Lis 6 (1x3) oraz Rutkowski 13 (2x3, 5 as., 3 str.), Wójcicki 0, Kubiak 0, Rak 2, Salkiewicz 0, Białachowski 6 (7 zb., 2 bl.).

Niedźwiadki Chemart: Serwański 10 (2x3, 5 as., 5 str.), Chrabota 29 (2x3, 3 prz.), Janczak 10 (1x3), Rompa 9 (1x3, 6 zb.), Egner 3 oraz Mboya Kotieno 2, Uberna 14 (3x3), K. Majka 5 (1x3), Chalicki 1. Trener: Daniel Puchalski.