Niedźwiadki Chemart Przemyśl jedną nogą w kolejnej fazie play off. Pewna wygrana w Krakowie

Przemyślanie przyjechali do hali Cracovii dwa tygodnie po przegranej 72:78 w fazie zasadniczej. Czwartą kwartę nasz team przegrał wtedy 8:21, ale największą stratą tego meczu była kontuzja Rafała Serwańskiego.

Do meczu I rundy play off drużyna znad Sanu przystąpiła mocno zmobilizowana, a do składu wrócił Maximillian Egner. Niedźwiadki dobrze weszły w mecz (9:3) i powoli budowały przewagę.

W drugiej odsłonie podopieczni trenera Daniela Puchalskiego byli jeszcze konkretni tak w ataku, jak i w obronie. Pierwsze 6 minut nasza ekipa wygrała 15:3, co dało 20 punktów zapasu (38:18). Po dwóch ćwiartkach minutach przewaga wynosiła 21 „oczek” (47:26).

Po 20 minutach Kacper Majka miał już na koncie 12 punktów i 6 asyst, a przewaga gości w zbiórkach była bardzo wyraźna (25/15).

Po dużej przerwie Niedźwiadki spokojnie kontrolowały mecz, pilnująć swojej zaliczki. Krakowianie szarpnęli jeszcze na początki IV kwarty, ale poniżej 15 punktów nie przegrywali i emocjach nie było mowy.

Ciekawostkę statystyczną stanowi słabiutka skuteczność obu stron w rzutach za trzy; u gospodarzy celu doszły 3 z 25 rzutów zza łuku, w zespole z Przemyśla 1 na 15 (trafił Michał Kindlik).

Mecz rewanżowy odbędzie się 12 kwietnia (środa – godzina 18).

Cracovia 1906 Yabimo – Niedźwiadki Chemart Przemyśl 56:75 (15:23, 11:24, 14:14, 16:14)

Cracovia: Mularczyk 2, Łopatkiewicz 2, Golus 21 (9 zb., 8 str.), Karlik 5 (1x3), Hałka 17 (1x3, 3 str., 3 prz.) oraz Korczyński 3 (1x3), Schabowski 2, Stypiński 0, Bona 0, Kaliński 4, Seliga 0. Trener Łukasz Kasperzec.

Niedźwiadki Chemart: Skubiński 11 (4 as., 2 str., 5 prz.), Bal 11 (2 bl.), Janczak 16 (9 zb., 2 bl.), Puchalski 6, K. Majka 18 (11 as., 4 str., 4 prz.) oraz Kindlik 3 (1x3), Egner 8, Kulikowski 0, Kucharski 2, Lunguana 0, Kowalik 0. Trener Daniel Puchalski.