Nie żyje Jan Szafrański, dyrektor Magurskiego Parku Narodowego

Ochrona przyrody była jego wielką pasją. Poświęcił jej całe swoje życie zawodowe. Jan Szafrański był gorącym orędownikiem powstania Magurskiego Parku Narodowego i objęcia tej części Beskidu Niskiego ścisłą ochroną.

Zabiegał o to w latach 90, jeszcze jako Wojewódzki Konserwator Ochrony Przyrody w Krośnie. Po powstaniu parku, w 1995 roku, objął stanowisko jego dyrektora. Z wielkim zaangażowaniem budował i tworzył Muzeum MPN w Krempnej. Było jego wielką dumą.

O przyrodzie regionu wiele razy opowiadał także na łamach Nowin. Był bohaterem naszego reportażu "Maleńki wśród buków".

- Praca zawsze była jego pasją, cieszyły go spotkania z wilkiem czy niedźwiedziem, a dla ochrony karpackiej puszczy poświęcił ostatnie lata życia - napisali jego współpracownicy na stronie internetowej MPN. - Park narodowy był dla niego sanktuarium przyrody, które pragnął zachować dla przyszłych pokoleń. Nade wszystko ukochał Beskid Niski z jego zielonymi wzgórzami i kwiecistymi dolinami. Jego niezłomna postawa może być wzorem dla wielu miłośników przyrody, a pasja i oddanie na zawsze pozostanie w naszej pamięci. Wraz z Jego śmiercią Magurski Park Narodowy poniósł niepowetowaną stratę.