Do zdarzenia doszło w Grabownicy Starzeńskiej, w powiecie brzozowskim. Policjanci ruchu drogowego zwrócili uwagę na kierowcę daewoo. Chcieli go zatrzymać do kontroli, jednak mimo użytych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, mężczyzna jechał dalej.
W pewnym momencie znacznie przyśpieszył. Dopiero po przejechaniu ponad dwóch kilometrów nagle skręcił w lewo i wjechał w drogę dojazdową do jednej z posesji w Pakoszówce, na terenie powiatu sanockiego.
PRZECZYTAJ TEŻ: Policyjny pościg za motocyklistą. 30-latek jechał na motocyklu bez kasku i tablic rejestracyjnych
Kierowca to 36-letni mieszkaniec powiatu sanockiego. Był trzeźwy i posiadał uprawnienia do kierowania pojazdami. Na pytanie policjantów dlaczego nie zatrzymał się do kontroli drogowej, stwierdził, że nie lubi się spóźniać do znajomych na umówione spotkania.
Sprawa trafi do sądu. Kierowcy daewoo grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Może też liczyć na zakaz prowadzenia pojazdów. W takim przypadku sąd obligatoryjnie wydaje go na okres od roku do 15 lat.
20-latek wyskoczył z samochodu podczas policyjnego pościgu. Okazało się, że był poszukiwany
Źródło:
TVN 24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Torbicka kontra Derpienski na Festiwalu w Cannes. Cicha elegancja czy róż i cekiny?
- O tej relacji Rosiewicza i Villas nikt nie wiedział. Prawda wyszła na jaw teraz
- Roxie obwieszona Chanel wybierała obrączki z Kevinem. Mieli wyjątkowe towarzystwo
- Foremniak obnaża sfatygowane stopy. Mogła oszczędzić nam takich widoków? [FOTO]