MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma zarzutów dla Mariusza T. Wiele wskazuje, że wyjdzie na wolność

Karolina Jamróg, Dorota Wilk
K.Łokaj
- Doszło dziś do dziwnej sytuacji, bo Mariusz T. powinien wyjść z więzienia o godz. 12, a nadal w nim przebywa - powiedział przed chwilą jego pełnomocnik.

- Materiały zabezpieczone w celi pana Mariusza T. to zdjęcia oraz dwa szkice przedstawiające prawdopodobnie osoby małoletnie. Przy czym żadne z tych zdjęć nie przedstawia czynności seksualnych ani obcowania płciowego - poinformował dziś Andrzej Mucha z Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie. Prokurator wyjaśniał, że tym samym nie ma podstaw do postawienia Mariuszowi T. zarzutów, zatrzymania go ani doprowadzenia do prokuratury.

Wczoraj do Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie wpłynęło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Złożył je dyrektor rzeszowskiego więzienia.

- Zawiadomienie dotyczyło posiadania treści pornograficznych z udziałem osób poniżej 15 roku życia. Do pisma dołączono materiał dowodowy zabezpieczony w czasie przeszukań celi Mariusza T. w dniu 8 i 10 lutego, w obu przypadkach pod nieobecność Mariusza T. - mówił prokurator Andrzej Mucha. Dyrektor więzienia został przesłuchany. W czasie przesłuchania miał powiedzieć, że szkice i zdjęcia nie były schowane, ale znajdowały się w dokumentach, które Mariusz T. trzymał w teczce. Prokuratura bada teraz dwa wątki. Pierwszy dotyczy materiałów znalezionych w celi. W drugim śledczy mają sprawdzić jak to się stało, że nagle zostały one znalezione.

Aktualizacja godz. 13.25
- Doszło dziś do dziwnej sytuacji, bo Mariusz T. powinien wyjść z więzienia o godz. 12, a nadal w nim przebywa - powiedział przed chwilą mec. Marcin Lewandowski. Na spotkanie z pełnomocnikiem doprowadzono go z celi. Żadne procedury związane z jego wyjściem na wolność jeszcze się nie rozpoczęły - tłumaczy.

Sam T. poprosił adwokata, żeby przekazał dziennikarzom, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni, przeszukania w jego celi odbywały się prawie codziennie. Odniósł się też do rysunków - powiedział, że zostały one w Strzelcach Opolskich, nie zabrał ich ze sobą do Rzeszowa. Jeśli chodzi o zdjęcia, to jeśli jakieś znaleziono, to jest na nim on sam i jego matka, pochodzą z wakacji i koloni. Znalezione w celi zęby należą do niego.

Mecenas przekazał także dziennikarzom, że dopiero dzisiaj zostało mu doręczone zażalenie, które dyrekcja ZK złożyła na decyzję sądu.

Sąd nie rozpatrzy dziś zażalenia

Sąd Apelacyjny nie rozpatrzy dzisiaj zażalenia dyrektora zakłady karnego w Rzeszowie, w sprawie Mariusza T. Dyrektor chciał by do czasu decyzji sądu o przymusowym skierowaniu go na zamknięte leczenie, nie wypuszczać go na wolność. Sąd Okręgowy w Rzeszowie uznał, że wystarczy tylko nadzór i zakaz opuszczania kraju. Na postanowienie to poskarżył się dyrektor więzienia.

Sędziowie sądu apelacyjnego byli przygotowani dzisiaj na to, że je rozpoznają. Od rana czekali na przekazanie im akt sprawy Mariusza T. z Sądu Okręgowego w Rzeszowie wraz z zażaleniem dyrektora.

Wczoraj rzecznik sądu apelacyjnego tłumaczył, że po ich wpłynięciu sąd zapozna się z aktami i podejmie decyzję. Mógł oddalić zażalenie dyrektor zakładu karnego, czyli uznać, że nadzór i zakaz opuszczania kraju dla Mariusza T. wystarczą. Mógł też zmienić postanowienie sąd okręgowego i uznać, że trzeba go izolować.
Tymczasem akta nie dotarły do sądu apelacyjnego. Dlaczego? - Musimy dochować wszelkich procedur - tłumaczyła godzinę temu Marzena Ossolińska - Plęs, rzecznik Sądu Okręgowego w Rzeszowie.

Chodzi o to, że o złożonym zażaleniu dyrektora zakładu, powinien być poinformowany pełnomocnik Mariusza T. Dopiero, gdy je odbierze, akta sprawy z sądu okręgowego mogą zostać przekazane sądowi apelacyjnemu. Pełnomocnik dostał je dzisiaj.

Roman Skrzypek, rzecznik Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie wyjaśnił przed chwilą, że nawet gdyby jeszcze dzisiaj dotarły do sąd te akta, sąd nie zajmie się już sprawą, najwcześniej w piątek albo w poniedziałek.

W praktyce oznacza to, że nie ma już przesłanek by przetrzymywać Mariusz T. w więzieniu i wyjdzie on na wolność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24